„Developer Na Swoim 2” przyjęty przez Rząd

Program ma zacząć funkcjonować od 1 stycznia 2014 r. Będzie on kosztował budżet państwa 3,2 mld zł.

[wielowitamin]

i teraz...

mam już mieszkanie za które będę bulił jeszcze naście lat bez żadnej dopłaty, w sumie jest banku.. ale do kolejnego większego nikt mi nie dołoży. Trochę mnie to wkurza bo właśnie kupuję to większe mieszkanie po to, żeby mieć miejsce na więcej dzieci ;) polityka prorodzinna do mnie nie trafia. a przy okazji państwo ingeruje w ceny na rynku mieszkań i przyjdzie mi z tego tytułu zapłacić więcej.

za to 'polityka' trafi do singla bez zobowiązań.

trafi

[fiszu86]

Niestety dla wielu z nas opcje są 3:

wynajmować mieszkanie niustennie topiąc pieniądze w cudzą kieszeń,

zaciągnąć kredyt dając się w ten sposób załatwić bankowi, developerowi i tak jak było w moim przypadku - doradcy finanowemu.

Ewentualnie

[ludzik]

doradcy finanowemu

@fiszu86: Przypomniałeś mi sytuację, gdy byłem w Home Brokerze. Ja akurat byłem żeby zorientować się czy mają coś dobrego do obrócenia oszczędnościami (nie mieli). Jednak za sobą słyszałem zdenerwowaną kobietę opieprzającą doradcę, że wpakował ją w złą sytuację z jakimś zakupem albo sprzedażą nieruchomości (już nie pamiętam dokładnie). Ciekawe było, że usłyszałem coś a'la "pan się uśmiecha, jak mam pana poważnie traktować!". Krzyki na całe biuro. Ciekawa akcja,

[S3Mi]

Orientuje się ktoś jaki to może mieć wpływ na większe mieszkania, które niepodchodzą pod "dofinansowanie" np. 100-150m^2?

[Crushmaker]

jak kogoś stać na nowy dom to mu ten rabat nie jest wogóle potrzebny;/

[Ghalard]

@Crushmaker: Jak kogoś nie stać to go nie stać i też mu niewiele pomoże. Przecież wszyscy tu wiemy, że nie chodzi o pomoc tym co ich nie stać.

[Z.....a]

Czy PiS, czy Po bajera ta sama.

[Z.....a]

@Faraday: Jakbyś nie wiedział, to program "Deweloper na swoim 1" był za czasu PiSu, ale co ja tam wiem. Idę oglądać TVN.

[Z.....a]

@Faraday: Bo wiadomo przecież, że skoro PiS coś zrobił to wszyscy chwalili, a teraz PO robi to samo i zmiana zdania. "Wiele osób" czyli czytelnicy gazety polskiej/wSieci/wPolityce i innych najbardziej obiektywnych źródeł informacji? Jeden i drugi program teoretycznie pomaga, tylko najbardziej skorzystają na tym nie młodzi ludzie, tylko deweloperzy.

[feevcio]

Nooo to teraz mieszkania będą tanie jak cholera :| To oni są tak ślepi, że nie widzą tego, że jak wprowadzają takie gówno to ceny mieszkań rosną w górę w ekspresowym tempie?

[Guzik]

@feevcio: Właśnie oni o tym doskonale wiedzą :)

[michal2323]

CO ciekawe w praktyce jak się ma w chooy kasy to chyba też można skorzystać z tego programu ;) jakby ode mnie zależało to bym tych specjalistów od ustaw dawno wymienił.

[offway]

Chciałbym zauważyć, że póki co został przyjęty projekt, głosowanie nad ustawą odbędzie się w czerwcu/lipcu. Może jeszcze uda się jakoś zaradzić wejściu w życie tego programu?

[padingtton]

@offway: Nie da się, ludzie na slowo doplata dostają cebulowego orgazmu.

[PdG_PL]

Akurat przymierzam się z żoną do zakupu pierwszego mieszkania w okolicach jesieni. Czy dysponując wkładem własnym ~40% ceny 60m mieszkania w mieście pow. 300 000 mieszkańców, lepiej poczekać do stycznia? Czy brać na jesieni zanim ten debilny program ruszy? Czy ktoś może orientuje się, czy bardziej prawdopodobne, że deweloperzy słysząc info, że od 1.01.2014 na bank będzie nowy program, już teraz zaczną z powrotem podnosić ceny? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie porady.

[trzyha]

@PdG_PL: Mam podobną sytuację. Mieszkania znowu nie będą mogły być droższe niż ileś tam za m2 (ustalane przez wojewodów). Wartości oczywiście nie dali. Bądź tu teraz mądry człowieku...

Zastanawia mnie jeszcze to: "Projekt dopuszcza możliwość wynajęcia nowo wybudowanego mieszkania od dewelopera, a dopiero po jakimś czasie sfinalizowania z nim transakcji zakupu mieszkania." Może dało by radę tak zmontować umowę, że spłacasz po 1.01.2014. Trzeba by się dowiedzieć u ustawodawcy.

[bajlando]

@PdG_PL: Ni bądź w gorącej wodzie kąpany. :)

Deweloperzy są w bardzo trudnej sytuacji, więc to Ty dyktujesz warunki. Żądasz realnej ceny, tj. obniżki o 20%, a jak nie zechce, to nie zarobi. Pójdziesz do innego.

[C.....K]

Brak słów po prostu. I oczywiście tylko rynek pierwotny, co się dziwnie zgrało z zapowiedziami kontroli wielkiej płyty, jakoby miała się walić.