Wzór oświadczenia dla GITD

W ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa, może by tak na przekór nie poddawać się bez walki z GITD? Tym bardziej, że jak pokazuje praktyka można z nimi wygrać. Oto gotowe pismo dla GITD w przypadku gdy przyślą nam list zapraszający do współpracy.

[D.....6]

Albo jeszcze dalej, podać jako kierowcę kogoś GITDu

[o.....n]

Drugi akapit oświadczenia jest zbędny. Może i mądry, prawdziwy itd., tyle że pismo pełniące rolę oświadczenia nie jest miejscem na tego typu własne interpretacje, dywagacje, pouczenia.

[ukradlem_ksiezyc]

@olin:

W tym kraju nic nie jest zbędne. Może jakiś urzędniczyna zamiast tracić państwowe pieniądze (oraz Twój czas) po przeczytaniu tego akapitu uzna, że nie ma sensu wzywać Cię mimo wszystko do wstawiennictwa.

Więc jak dla mnie wskazane jest jego umieszczanie.

[D.....6]

A jaka będzie odpowiedź kiedy podamy fikcyjną osobę zza granicy (ue nawet). np. Dymitryj Czekanow z Kazachstanu i jakiś adres z googlemap?

[katius]

@Derty76: http://pl.fakenamegenerator.com/gen-female-er-za.php

[sylwek2k]

A jaka będzie odpowiedź kiedy podamy fikcyjną osobę zza granicy (ue nawet). np. Dymitryj Czekanow z Kazachstanu i jakiś adres z googlemap?

@Derty76:

Tutaj bedzie skladanie falszywych zeznan, za co grozi duzo wieksza odpowiedzialnosc, niz mandat, ktory Ci przyslali.

[K.....s]

Do nich pisma trzeba wysyłać w obrazkach bo pewnie część z nich jest niepiśmienna :)

[barxik]

A może by tak w ramach nieposłuszeństwa obywatelskiego jeździc zgodnie z przepisami?

[A.....n]

@piwotomojepaliwo: OK, tylko

1. Ograniczenia są często nieracjonalnie niskie

2. Nikt nie jest samobójcą i większość potrafi racjonalnie dostosować prędkość do warunków, choć próbuje się wmówić, że

[A.....n]

@barxik: tego nie powiedziałem. Co jednak nie pozwala mi nie zauważyć, że cały ten aparat nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem, choć próbuje się nam to wmówić.

[n.....e]

ciekawostka z zycia wzieta: niezaleznie od tego, gdzie fotoradar itd zrobi wam zdjecie, ewentualna sprawa w sadzie z tego tytulu odbywa sie w sadzie warszawa mokotow (poniewaz tam siedzibe ma wydzial gitd zajmujacy sie fotoradarami). wiec dla wiekszosci kierujacych, juz na wstepie wiaze sie to z nie malymi wydatkami zwiazanymi z dojazdem do warszawy czy ewentualnym noclegiem.

[A.....n]

@nieznamcie: do póki jedziesz tam w charakterze świadka przysługuje Ci zwrot kosztów dojazdu.

[TylkoSobiePrzegladam]

Filozofia życiowa jak cię złapią za rękę to mów, że to nie twoja w pełnej krasie.

[A.....n]

@ichibann: nie tylko, podając kogoś kto nie prowadził także. Nie przysyłają zdjęcia, a na miejscu okazuje się, ze zamiast kierowcy na miejscu mógłby siedzieć jego pies a i tak nikt nie zauważyłby różnicy, lub zdjęcie jest po prostu zrobione od tyłu.

[pedros92]

Powyższe w całości było konsultowane z prawnikami i chodź niektórzy

Gdzie mam iść?

[dr_gorasul]

Pod zadnym pozorem nie wskazywac sprawcy (nie wiem, nie pamietam kto prowadzil). Na dzien dzisiejszy wyglada to tak - kapuj, a jak nie to i tak zostaniesz ukarany bos nie zakapowal.

Z reszta juz na szczycie zaczynaja (wreszcie) zauwazac, ze denuncjowanie stoi w opozycji z konstytucja. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/seremet-mandat-za-nieujawnianie-kierowcy-niekonstytucyjny,307974.html

[Ben_one]

W Niemczech za pierwszym razem sie uda, ale pozniej trzeba prowadzic ksiazke pojazdu z kazda trasa i stanem licznika