Australia - zakupy za 50zł
No dobra, 53zł lub AUD16.22
Zakupy zrobione w Melbourne, w sklepie sieci Coles. Dlaczego AUD 16.22? Bo tyle zarabiam na godzinę w sklepie OfficeWorks po odliczeniu podatku.
Obiad na weekend:
- Kebaby z kangura - AUD5.48 za około 450g
- dziwne różowe ziemniaki - AUD2.2 za około 600g
- dwa pomidory za AUD1.54
- gotowa mieszanka zielonego za AUD2.0
- wino regionalne za AUD5 (najtańsze w okolicy i wyjątkowo dobre; żaden jabol)
Alternatywne zakupy za "godzinówkę":
tytoń 25g, bletki i filtry dostępne od AUD16.50
Wybrałem jeden z najtańszych cywilizowanych zestawów obiadowych z mięsem. (nie liczę wina)
Chętnie odpowiem na pytania. Na jedno nawet już: banany nie kosztują 16 dolców, to tak w nawiązaniu do wykopu o kryzysie bananowym w Queensland:)
Komentarze (133)
najlepsze
bałem się, ale w mieście nie ma tego dużo. Melbourne jest na południu, a ja mieszkam raczej w centrum niż na obrzeżach. takie robale to raczej na północy lub na wsi
Mamy w planie wyjechać z żoną na staż post doktorski i rozważamy Australię...
I kolejne pytanie jak jest z kaucjami przy wynajmie? Płacisz z góry za miesiąc,3 miesiące czy jakoś inaczej?
Koszty życia nieco niższe Polsce, oczywiście biorąc przelicznik $1 = 1 zł. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Brisbane komunikacja to jest żart. Jest cholernie droga - płaci $2 za każdą podróż, jak się musisz przesiadać to oczywiście nadal są to $2. Także będąc przyzwyczajonym do taniego biletu miesięcznego i nieograniczonej możliwości pojechania zawsze i wszędzie, to można się nieźle sfrustrować. Teraz trzeba mocno przemyśleć każdy przejazd, jak gdzieś tam po coś jadę do miasta, to przy okazji zrobię jakieś zakupy w supermarkecie, żeby oszczędzić szukałem pokoju blisko uniwerku, żebym mógł chodzić na nogach, itp.
I jeszcze gdyby ta komunikacja była jakaś fajna - co to, to nie. Autobusy są tradycyjnie spóźnione, żeby jechać gdzieś dalej, to często trzeba przesiadać się z 4 razy. No i czasem można po prostu gdzieś utknąć, bo może się okazać, ze autobus przestał już kursować. Na niektórych trasach jeżdżą np. do 18:00, na innych o 22:00. Nocne autobusy? Tylko w piątek i sobotę, i jest to reklamowane jako super osiągnięcie. Wyobrażacie sobie w Warszawie reklamę N36? Tutaj na przystankach są takie postery, że ulalala, mamy NightLink, można wracać do domu po imprezie KOMUNIKACJĄ
no więc tak - nie wyobrażam sobie, żebyście utrzymali się tutaj z oszczędności (sorry, nie wiem ile macie kasy, ale zakładam, że nie gazyliony:) no więc tak, mój pokój kosztuje około 800AUD na miesiąc - całe mieszkanie więcej. myślę, że można tu przyjąć przelicznik razy , czyli 2400 za mieszkanie, ale to różnie bywa, zależy od okolicy, właściciela itd. W każdym razie jeśli będziecie tutaj pracować na pełnym etacie to napewno zarobicie na to.
co do kaucji - tak, większość wymaga kaucji, nawet przy wynajmie auta i tym podobnych. ja musiałem dać 1100AUD ( :(((( ) płaci się różnie, co tydzień, dwa tygodnie, zależy od
2 Jak Cię traktują na uczelni ? Dają małe fory ze względu na barierę językową?
dużo chińczyków i hindusów, ale i tak nie ma tragedii - australia ma dosyć surowe przepisy imigracyjne. wydaję mi się, że nie ma tutaj gett a rasistowskie incydenty są sporadyczne. przynajmniej można zjeść kapitalne pierożki chińskie za półdarmo:)
co do uczelni - nie mam bariery językowej bo studiuje języki. uczelnia przyjmuje sporo chińczyków i w porównaniu do nich to każdy Polak jest gwiazdą lingwistyki. zdziwiło mnie to, że uczelnia