@globalgsmtm: Skoro boi się iść do domu dziecka to przypuszczam był nim straszony od małego, najpewniej przez samą matkę żeby jej nie wydać. No i jak widać alkoholizm rodzinny skoro nawet babcia była pijana...
@lejzyhy: czytając takie historie, mam wrażenie że dzieci są nieraz mądrzejsze i bardziej odpowiedzialne od swoich rodziców. Chłopca cholernie mi szkoda :/
@Groteskowy: Z jakimi kolegami, on ma tylko 6 lat a ty chcesz z niego zrobić gangstera spod trzepaka. Jasne, że w takim środowisku dzieciaki dorastają szybciej, ale bez przesady.
A ja mam nadzieję, że uda mi się kiedyś pomóc takiej rodzinie, bo jak czytam te wszystkie komentarze oburzonych ludzi to aż mi się na uśmiech zbiera. Jakby gadaniem świat chcieli zbawić. Wszyscy wiemy jak to wygląda, no może oprócz córek i
aż mnie k%!%ica strzela..j#$$ne k%!%iszony szmacą się i w dupie mają własne dzieci a ludzie starający się o dzieci mają zajebiste restrykcje adopcyjne nie mówiąc już o zaporowości $ do in vitro
@totalka: Dziecko 6 lat, matka 26. W artykule ani mowy o ojcu dziecka, więc pewnie go nie ma. Już nie będę truł czy to dziewczyna się puściła, czy chłopak porzucił. Ale sam fakt, że w wieku 20 lat (a właściwie 19 - dziewięć miesięcy przed narodzinami) była na tyle nieodpowiedzialna by zajść w ciążę świadczy bardzo dużo o przyszłej ,,rodzinie''.
Nie uważam, że to coś idiotycznego zajść w ciążę w wieku
Jak informuje Koniuszy, funkcjonariusze ustalili, że ulicę dalej mieszka babcia chłopca. Postanowili przekazać dziecko pod jej opiekę. Okazało się to jednak niemożliwe, ponieważ 47-latka była także pijana.
Babcia 47 lat, wnuk 6. 41 lat miała babcia, gdy wnuk się rodził. Średni wiek poczęcia dziecka w tej rodzinie to ~19.5-20lat [licząc ciążę]
Matka ma teraz ~26 lat i w środę o godzinie 15 (!!!) jest nawalona jak kopaczka mając 3 promile we krwi!
@Zieeew: Ja samą w sobie oczywiście też nie! Może trochę nie dopowiedziałem, ale różnicę robią tutaj te wszystkie konteksty: młoda babcia, młoda matka, picie w środę o 15...
Te trzy rzeczy narazrodzą - jak widać! - pewne patologie...
k@@$a, ludzie nie zdają sobie jaka to odpowiedzialność mieć dziecko. Takie wydarzenia zostają w psychice małego do końca życia. Żal mi go i mam nadzieję, że matka po tej całej akcji pójdzie po rozum do głowy.
@plushy: psychika to rzecz trochę bardziej skomplikowana i czasem nawet jeśli z zewnątrz tego nie widać i samo dziecko też tego nie czuje, mogą istnieć w niej jakieś problemy. Nie chcę tu oczywiście robić z siebie znawcy, wręcz przeciwnie: jestem pewien, że ani Ty, ani ja, ani żaden aktualnie żyjący człowiek nie może z całą pewnością powiedzieć, że wie w stu procentach jak działa ludzki mózg i ludzka psychika.
@strzalkowicz: Zostają lub nie. Niektórzy zapominają, a inni się po prostu tym nie przejmują. Obracałem się kiedyś w środowisku dzieciaków gdzie każdy miał jakieś problemy w domu i nie wszyscy mieli z tego powodu traumę, dla niektórych takie historie zamieniają się w anegdoty.
Chyba jakieś imieniny były, że babcia chłopaka też zalana.:P Alkoholizm często przechodzi z pokolenia na pokolenie. Ale matka jest jeszcze młoda, może to będzie dla niej zdarzenie przełomowe w życiu. Terapia, ścisły nadzór kuratora i może jeszcze im się uda - jeżeli to nie totalna patologia, oczywiście, i zrozumie swój błąd oraz wyrazi skruchę, chęć naprawy tej sytuacji.
@Settesz: z artykułu wynika, że to już drugie takie zdarzenie "[...] ustalili też, że Julia M. w podobnym stanie sprawowała opiekę nad dzieckiem w ubiegły wtorek. Wtedy zgłoszenie na policję zrobiła pracownica jednej z aptek, informując, że jest u niej "6-latek, bez butów, który oczekuje pomocy".", więc wątpię, żeby był to przełomowy moment.
@Jeremi1971: Powiem wprost: @@@! z nią, skoro ma czelność naj@#$c się tak konkretnie, żeby kimnąć zostawiając dzieciaka samemu sobie, pomijam fakt narażania młodego na widok nadupczonej jak kopaczka matki (co pewnie rzeczona dama wyniosła ze swojego domu, skoro babcia również miała w czubie, choć cholera wie, co tam media sobie uznają za "manie" w czubie), niemniej jednak chłopak zuch jak 150! Powinien zostac otozony zajebistą opieką właśnie za samodzielność.
Policji też można przyklasnąć, 2x byli z tym samym problemem zawiadomieni przez to samo dziecko, a i tak przy 3 razie dali się przekonać, że dziecko się wygłupia... -_-
@req: Może wynika to z tego że nie prowadzą rejestru tego, ile razy byli w danym mieszkaniu a do różnych interwencji szły różne patrole? Co innego gdyby szedł stały patrol. W dodatku w Policji nie wyświetla się adres mieszkania przy telefonowaniu z komórki więc równie dobrze mogli mieć do czynienia z inną rodziną.
Mam tylko nadzieję, że dzieciak się pozbiera w życiu i nie będzie rzucał lodem w tiry na wiaduktach :/ Szkoda mi go, nie miał szansy na godne spędzenie najlepszych lat swojego życia.
Rozwiązanie jest proste, matka na przymusowe leczenie jak chce odzyskać dzieciaka. Jak się małpa z nałogu nie wygrzebie to znak że nie jest godna aby wychowywać swojego syna. Nie ma co kobiety osądzać życie się różnie układa,, a chłopak powinien mieć matkę.
@wroclawowy: Prowokujesz? Bo homosie nie piją, są chodzącą mądrością i ostoją moralności zawsze? No i większa skłonność do samobójstw i depresji u nich na pewno pozytywnie wpłynie na rozwój dziecka.
W oczach społeczeństwa: Pamiętajcie, że jak macie 20-30 lat i się upijecie ze znajomymi - jest to impreza i jest super. Jak macie koło 40tki - ta sama sytuacja to już patologia i libacja.
@hoRacy: Nie, niezależnie od wieku jak zalewasz robaka (a jesteś pełnoletni) jest okej, jednak niezależnie od wieku gdy zalewasz pałę a opiekujesz się dzieckiem to jest to patologia.
"Kiedy matka usnęła, chłopiec wybiegł na ulicę. Przechodząca nieopodal kobieta, przyprowadziła go pobliskiej apteki i poprosiła, by zadzwonić na policję.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, na podwórku stał w krótkiej koszulce i samych spodniach, bez butów - relacjonował st. asp. Robert Koniuszy z KMP w Bartoszycach. Na zewnątrz był kilkustopniowy mróz."
to z apteki tez go "wyrzucili" ze musial czekac na M.O na podworku?czy rzecznik prasowy policji pisal co st.asp K.
Komentarze (68)
najlepsze
A ja mam nadzieję, że uda mi się kiedyś pomóc takiej rodzinie, bo jak czytam te wszystkie komentarze oburzonych ludzi to aż mi się na uśmiech zbiera. Jakby gadaniem świat chcieli zbawić. Wszyscy wiemy jak to wygląda, no może oprócz córek i
Nie uważam, że to coś idiotycznego zajść w ciążę w wieku
Może to było niepokalane poczęcie
To nóż potrafi czytać? No błagam...
Babcia 47 lat, wnuk 6. 41 lat miała babcia, gdy wnuk się rodził. Średni wiek poczęcia dziecka w tej rodzinie to ~19.5-20lat [licząc ciążę]
Matka ma teraz ~26 lat i w środę o godzinie 15 (!!!) jest nawalona jak kopaczka mając 3 promile we krwi!
@BeSmarter:
Może ja jakiś staroświecki jestem ale nie uważam cięży wieku 20 lat za patologię...
Te trzy rzeczy narazrodzą - jak widać! - pewne patologie...
Dzieciak ewidentnie potrzebuje pomocy
matka polka....
No właśnie - taki mały, a już na policję donosi.
Chłopak - dziewczyna - normalna rodzina!
Coś mi się tu nigdy nie zgadzało.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, na podwórku stał w krótkiej koszulce i samych spodniach, bez butów - relacjonował st. asp. Robert Koniuszy z KMP w Bartoszycach. Na zewnątrz był kilkustopniowy mróz."
to z apteki tez go "wyrzucili" ze musial czekac na M.O na podworku?czy rzecznik prasowy policji pisal co st.asp K.