Certyfikat zawodowy ważniejszy od dyplomu
Będzie liczyć się to, co umiemy, a nie jak zdobyliśmy wiedzę. Wystarczy, że zdamy egzamin i otrzymamy odpowiedni certyfikat.
regioPraca z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Będzie liczyć się to, co umiemy, a nie jak zdobyliśmy wiedzę. Wystarczy, że zdamy egzamin i otrzymamy odpowiedni certyfikat.
regioPraca z
Komentarze (76)
najlepsze
Circa: 100 tys nowych urzędników.
Szk%@#a, a po %%@# kolejny certyfikat? Czym on się różni od dyplomu ukończenia szkoły technicznej czy innych studiów? Kolejny papier.
Jak będę chciał kogoś przyjąć do roboty to w mojej branży po zadaniu trzech pytań jestem w stanie określić czy zetknął się z praktyką czy nie. Nadawanie go na podstawie stażu też jest debilizmem, są ludzie, którzy pracują w tej samej robocie 40 lat, a dalej nie grzeszą kompetencją.
Dajecie się omamić wszyscy ...
System jest tak skonstruowany żebyś w wieku 25 lat po skończeniu "nauki" był bezrobotnym który dopiero zaczyna przygodę z pracą. Pracujesz te 30-40 lat i umierasz. Czyli o jakieś 10 lat za późno.
Fakty
Tak bardzo brakuje - kilka nowych na pewno się przyda.
Przecież drugie zdanie jest zaprzeczeniem pierwszego. ;]
Czym ty się w ogóle zajmujesz?
edit: trochę bez sensu jedno zdanie napisałem powyżej, ale nie mogę edytować: wynika, że wykładowczyni
Czemu lepiej? Bo zdecydowanie liczą się w pierwszej kolejności nie studia, ale też nie certyfikaty, ani nawet nie doświadczenie... tylko UMIEJĘTNOŚCI. Te mogą odrobinę się wiązać ze studiami, trochę z certyfikatami (z niektórymi bardziej, z niektórymi mniej), dość często istnieje też wyraźna korelacja z doświadczeniem. Ale te wszystkie związki i korelacje nie są w pełni uniwersalne.
I rynek to wie.
Zdarzało