Tata dla Julki - ojciec ambitnie do końca gra
Maciek, dla znajomych „Łysy". Zobacz, co sprawiło, że taki facet chowa dumę do kieszeni. Wszystkim córeczkom tatusia: tata ambitnie do końca gra
ojciec2012 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 262
Maciek, dla znajomych „Łysy". Zobacz, co sprawiło, że taki facet chowa dumę do kieszeni. Wszystkim córeczkom tatusia: tata ambitnie do końca gra
ojciec2012 z
Komentarze (262)
najlepsze
Żeby, ludzie musieli żebrać o pieniądze na operację dziecka?
W mediach jeden ciul polityk z drugim płaczą o niski przyrost naturalny. Jak tak traktuje się dzieci to nie ma się co dziwić.
Wpłaciłem.
Tak czy siak, pomóc trzeba.
NFZ nie płaci za operacje zagraniczne, jeśli tego typu zabiegi przeprowadzane są w kraju, a korekta wad wrodzonych serca u niemowlaka to nie problem w Polsce. Kłopot leży niestety w tym, że rodzice nie znaleźli lekarza, który przeprowadziłby operację w kraju. Procedura jest, stąd byłaby refundacja, ale niestety nie ma chętnego do wzięcia noża.
Chętny jest w Niemczech - profesor Malec, któremu korona nie spadłaby z głowy, gdyby co
@Balcerek:
Darmowej ? Ja płacę miesięcznie przeszło 1000 zł składek na różne ZUS-y, NFZ-y i dokładam do kieszeni rolnikom za pośrednictwem KRUS-u, więc gdzie tu jest "darmowa służba zdrowia". Moja córcia ma tylko (!!!) problemy z napięciem mięśniowym i zamiast leczyć ją w państwowej placówce za swoje składki, za rehabilitację płacę prywatnie jakieś wzięte z kosmosu kwoty.
w imieniu Siepomaga.pl przepraszam za przerwę w działaniu serwisu. Sami ją spowodowaliśmy w pewnym momencie, ponieważ chcieliśmy przestawić system Siepomaga tak, aby osiągnięcie 100% potrzebnej kwoty nie zamknęło akcji i żeby tata miał kaskę na dalsze leczenie Julki. Naprawdę nie spodziewaliśmy się takiego efektu :))))))))). Nasi dzielni programiści z Netguru próbowali wgrać poprawkę, ale nie udało się. Błędy spowodowały dzikie kwoty...zresztą sami widzieliście. Nasze intencje były jak najlepsze, przecież chodziło o Julkę. Najważniejsze, że Maciek może być spokojny, a Julka liczyła na Was i się nie przeliczyła.
I jeszcze jedno: byliście jednym z pierwszych źródeł akcji ratującej Juleczkę. Daliście mega czadu.
Dziękujemy
Dzięki za wyjaśnienie. Na przyszłość, tak ode mnie, ale to bardziej do taty Julki niż do was. Przeczytałem komentarze na FB i choć nie mam tam konta, to chciałbym tu wyjaśnić pewną kwestie aby tata Julki nie czuł się urażony i zrozumiał, czym się kierujemy i jak interpretować nasze postępowanie.
Każdy z nas doskonale rozumie, że są potrzebne pieniądze w kwocie zdecydowanie wyższej niż ta uzbierana podczas akcji i
Komentarz usunięty przez moderatora
~ja tata
~ja zapłakana ze wzruszenia
A teraz karmo wróć.
Może to wynika z tego, że reklamy z chorymi dziećmi odbierałem tak, jakby ktoś próbował grać na moich emocjach i wymuszać współczucie, a tutaj tego nie ma. Pierwszy raz przekazałem pieniądze na akcję tego typu.