Nie zadzieraj z Policją. Niewiarygodny przypadek Bogdana G.
Bogdana G. oskarżono o spowodowanie wypadku, po którym policjant z drugiego auta dostał sowite odszkodowanie za obrażenia głowy i kręgosłupa. - Auta jechały 20 km/godz., mógł mieć co najwyżej stłuczony nadgarstek - orzekł z kolei biegły sądowy. Czy mamy przypadek wyłudzenia ?
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
Bogdan G. powinien się cieszyć, że skończyło się na sprawie w sądzie.
Przecież mógł zasłabnąć nagle na komendzie...