Dr Mirosław G. winny. Finał głośnego procesu
Mirosław G. - kardiochirurg oskarżony o korupcję i mobbing po godzinie 10 usłyszał wyrok w jednym z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Sąd uznał go winnym.
Paralotnia z- #
- #
- #
- #
- 92
Mirosław G. - kardiochirurg oskarżony o korupcję i mobbing po godzinie 10 usłyszał wyrok w jednym z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Sąd uznał go winnym.
Paralotnia z
Komentarze (92)
najlepsze
Polski KK jest w tym kontekscie jednoznaczny. Przyjmowanie korzysci majatkowej lub osobistej jest lapownictwem.
Od mobingu zostal uniewinniony
Polski prawo dot. tymczasowego aresztowania jest stosowane bardzo często źle, ale instytucja zaliczenia aresztu na poczet kar jest potrzebna i wręcz oczywista.
I tak dzwoni codziennie, czasem pogadają miło o pogodzie, czasem na "Dzwonie w sprawie..." dostaje odpowiedz: "To se dzwoń" i jeb słuchawką.
W tej chwili zabieg ma 2 miesiące przeterminowany-a do czasu zdjęcia tych drutów nie może się ruszać i jest de facto kaleką. Ordynator oczywiście nie wprost ale sugeruje mu danie w łapę albo przyjście
Komentarz usunięty przez moderatora
Lekarz, mając świadomość swoich kwalifikacji i wiedząc, że w pewnych sytuacjach jest niezastąpiony, żeruje i czeka na koperty. To nie dziwmy się, że policjant, mając świadomość swoich uprawnień też oczekuje kopert. Albo urzędnik, od którego zależy ważna dla nas decyzja, albo sędzia, od którego zależy korzystny dla nas wyrok. Może niech w końcu zalegalizują koperty, skoro to przecież nie łapówki tylko podziękowanie po udanym zabiegu.
Koperty, brak kas fiskalnych, czternaście etatów naraz i mamy to, co mamy.
A