Wydaje mi się czy seriale przerosły filmy?
![Wydaje mi się czy seriale przerosły filmy?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_tfbpvPF9VjPfjhN12V7Um0RdWlAC6ui4,w300h194.jpg)
... Twórcy seriali ze względu na, primo – budowę odcinkową, secundo – bardzo długi okres obcowania z bohaterami, wspinają się na wyżyny swoich możliwości. Bohaterowie, żeby nie nudzili, muszą być interesujący i głęboko zarysowani ...
![GraveDigger](https://wykop.pl/cdn/c3397992/GraveDigger_g8Wh5V57VR,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 319
Komentarze (319)
najlepsze
A Jerzy z siekierą?
A Martyna ratująca życie Maćkowi?
A Rysio zabijający ochroniarza w agencji towarzyskiej i odbijający koleżankę Bożenki?
A Jeremiasz i Stanisława jedzący racuchy?
A profesor Deptuła, który myślał, że prowadzi hotel, a okazało się, że to nie hotel tylko agencja towarzyska?
W prawie każdym odcinku jest jakaś gruba akcja!
Natomiast Gra o Tron, Breaking Bad, czy Homeland to prawdziwe majstersztyki kinematografii (serialomatografii?) lepsze niż niejeden film.
Gra o Tron owszem, jeśli chodzi o rozmach całego przedsięwzięcia, natomiast jesli chodzi o fabułę- wg mnie schrzanili drugi sezon zbyt odchodząc od pierwowzoru literackiego. Pierwszy był pod tym względem świetny, w drugim pojawiło się wiele małych, nikomu niepotrzebnych zmian Sanitariuszka żoną Robba? Po kiego robić z niej dzielną, ratującą ludzi dziewoję, skoro przedstawienie tego tak, jak było w książce nie stanowi problemu? Po co zmieniać Ashy imię? Dlaczego Stannisa
Ale za to mam Breaking Bad które wciągnęło mnie jak bagno
Takie seriale jak Gra o tron, Breaking Bad czy Boardwalk Empire wyglądają jak bardzo długi i podzielony na części film fabularny, głębokie postaci, następstwa zdarzeń (nie da się jeden odcinek pomiąć bez uszczerbku na znajomości sytuacji w kolejnych). Chodź nawet nie mogę sobie przypomnieć filmu z tego wieku, który oferowałby tyle dogłębnie sportretowanych
Znacie te filmy ? Słyszeliście o nich ? W większości są co najmniej dobre, tylko nie ma ich w Heliosie, czy innym Multikinie:
http://www.swiatowid.katowice.pl/index.php?id=filmy
W takich kinach są filmy, po których obejrzeniu można godzinę pomilczeć, albo umysł rwie się od emocji -
Ale to tak jak z literaturą, jest popularna bardzo i jest też popularna mniej. Pytanie tylko dlaczego ta popularna ma być chłamem? Jeśli ludzie chcą dobrze zrealizowanych, ale niekoniecznie aż tak ambitnych filmów, które ich zainteresują, nie powinno się to udawać jedynie serialom. Mimo całego uwielbienia dla np. Lyncha czy w wersji bardziej rozrywkowej i mniej ryjącej psychikę- braci Coen, chcę czasami obejrzeć film np. dajmy na to, o UFO
http://www.imdb.com/title/tt1475582/
Ugrzecznione?
No faktycznie, typowy serial dla dzieci...