Fenomen symulatorów - skąd bierze się popularność Symulatora Farmy, Koparki itd

Symulatory to fenomen. Ostatnimi czasy powstała cała masa gier symulujących pracę koparki, dźwigu, prac rolniczych, a nawet latarni morskiej. Gry te sprzedaj...

[maven13]

Większość tych symulatorów niczym się nie różni ale nie wrzucałbym do jednego worka Train Simulator albo Flight simulator, a ludzie to robią bo to są rzeczy które widujemy na co dzień

[bslawek]

my tu gadu gadu, a plony same się nie zbiorą.. idę pograć :)

[sazaq]

@bslawek: Dobre. Napisz do Na Youtube. Może wygrasz nagrodę

[kurvvawszystkozajete]

Jest rynek są produkty. Są ludzie co wolą pojeździć wirtualnym traktorem niż walić z różdżki.

[darosoldier]

@kurvvawszystkozajete: Zwłaszcza że takie gry są tanie. Sam grałem w symulator wózka widłowego.

[N.....E]

Ostatni symulator w jaki grałem to 18 Wheels of Steel: Across America. Chociaż nie, potem jeszcze Pedal to The Metal było, to samo ale bardziej rozbudowane. Marnowanie czasu jak każda "rozrywka" aczkolwiek całkiem ciekawa jeżeli podłączy się kierownicę jako kontroler. Z klasyków było jeszcze Flight Simulator czy Trainz lub inne pociągi. Tych nowych symulatorów trzepanych masowo przez jedną firmę nawet nie próbuję rozumieć, jak ktoś lubi to jego radość.

Czekam aż powstaną

[Antosh]

Japońskie symulatory kolejowe - uwielbiam :)

[simperium]

Ale z kim on rozmawia, bo sporadycznie spogląda do kamery, ciągle raczej gdzieś patrząc w bok?

[SIGnotariusz]

Fajne, fajne całkie dobrze rozprawia koleszka

[t.....4]

@SIGnotariusz: wiem, że to może już być nudne, ale koleżka* g -> ż

[o.....e]

Szczerze to osobiście nie rozumiem, jak można chcieć siedzieć i parę godzin wirtualnie kosić/uprawiać pole, hodować kurki itp itd, albo jeździć takim wózkiem. Z drugiej strony żadna gra nie będzie produktywnym spędzaniem czasu. ;) Ale ja tam się nie znam...

[E.....z]

@okropecznie: A bestseller i fenomen w historii gier- seria The Sims? :P Ludzie wracają do domu i robią w grze niemal dokładnie to samo, co w zwykłym życiu. To jest dopiero niezrozumiałe.

[AleisterC]

@okropecznie: " Z drugiej strony żadna gra nie będzie produktywnym spędzaniem czasu" Bzdura do kwadratu. To tak samo produktywne jak czytanie ksiazek czy ogladanie filmow. Wszystko zalezy od tego, na ile swiadomie wybierasz sobie tytuly. Gry takie jak np Total War nawej jesli nie sa w 100% historycznie poprawne pozwola Ci sie zapoznac z dana epoka. Bioshock - niby zwykly FPS, mnie jednak zainteresowal filozofia Ayn Rand itd, itp. Tak