Potrzeba było filmu z 1959 roku, żebym wreszcie w pełni zrozumiał znaczenie impedancji w kompatybilności elektromagnetycznej zamiast polegać na rutynie wzorów podanych jako suche fakty w odstręczających książkach.
A teraz, drogie dzieci, wyobraźcie sobie lekcje fizyki w takim właśnie formacie. O wiele ciekawsze, o wiele bardziej przykuwające uwagę. Koszty raczej małe. Ale widocznie lepiej jest tłuc suche wzory i regułki.
A przecież fale to dźwięki, światło i fale elektromagnetyczne, prąd elektryczny również. Ileż ciekawych powiązań i wytłumaczeń takiego a nie innego zachowania się otaczającej nas przyrody i świata
Bardzo fajny wykład który opowiada o analogiach falowych w różnych dziedzinach. A ja się kiedyś uczyłem się tego na równaniach cząstkowych tracąc znacznie więcej czasu na zrozumienie ;-)
Komentarze (14)
najlepsze
A przecież fale to dźwięki, światło i fale elektromagnetyczne, prąd elektryczny również. Ileż ciekawych powiązań i wytłumaczeń takiego a nie innego zachowania się otaczającej nas przyrody i świata
Komentarz usunięty przez moderatora