Straciłeś zęby? Wstawią ci nowe, ale dopiero jak wypadnie ich pięć.
Paradoksów ciąg dalszy. Państwo refunduje protezy, ale pod warunkiem, że stracisz przynajmniej pięć zębów. Nie jeden, nie dwa, nie trzy, ani nawet cztery. Minimalnie pięć. Co jeśli brakuje nam tylko jednego? Trzeba czekać, aż stracimy kilka kolejnych, albo radzić sobie samemu.
neonek83 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
- Może Pan poprawić ?
W czasach obecnego kombinatorstwa tekst o tym, że ciężko uzyskać wadę genetyczną wcale nie dziwi.
@onstad: Jak jest stan zapalny, to zmienia się pH tkanek i w związku z tym środek znieczulający słabo przenika błony neuronów. Wniosek: iść do dentysty zanim zacznie boleć :)
@pstjepan: Zależy co się podaje. Artykaina działa znacznie szybciej i silniej od lidokainy.
@bio: NFZ refunduje chemoutwardzalne czechosłowackie wypełnienia od kła do kła, w przedtrzonowcach i trzonowcach amalgamat. Tak to wygląda jeśli chodzi o wypełnienia. Natomiast w przypadku braku zębów, trzeba zrobić uzupełnienie protetyczne i niestety NFZ funduje tylko protezy akrylowe osiadające. A jak ktoś nie ma 1 czy 2 zębów, to się
@Qlfon: Bardzo często jest model "Usługa na NFZ, dopłata za materiały", oczywiście jest to nielegalne ale nikt się tym nie przejmuje.