@wts: Ja ze swojej młodości pamiętam, że kiedy jeszcze mieliśmy krowy (tak z wioski jestem) zawsze wsadzałem głowę do wiadra z ciepłym jeszcze mlekiem i piłem, ale nigdy nie widziałem jak babcia je tam nalewa, więc myślałem, że mleko pochodzi z wiadra. Jak je się w stajni postawi to samo się naleje. Działało niestety zawsze tylko z babcią. Raz tak łapczywie piłem, że przewróciłem wiadro - i to był mój ostatni
Komentarze (3)
najlepsze