Był sobie chłopak, którego dziewczyna była wielkim fanem boksu. Znała nazwiska, wyniki walk, parametry. Popisywała się swoją wiedzą na lewo i prawo. Chłopak starał się nadrabiać zaległości i poznać trochę bokserski światek. Podczas ich pierwszego intymnego zbliżenia dziewczyna rozebrała się, położyła na kanapie i rozchyliła nogi. Na wewnętrznej części lewego uda miała wytatuowanego Mike Tysona, a na prawym Evander’a Holyfield’a. Dziewczyna pyta się: - Jak Ci się podobają moje tatuaże? - Kochanie,
Komentarze (79)
najlepsze
Tobie tylko jedno w głowie ;p
A ja myślalem ze będą sie policzkowali :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=b05t9PfeO1E
:o
A ja na obiad ;p