Bardzo fajny filmik. Niestety zdecydowana większość ludzi (takich jak Mietek) jest całkiem nieświadoma tych wszystkich zależności. Dostają od pracodawcy swoją pensję i płacą w sklepie tyle ile wynosi cena. Cały dodatkowy przepływ gotówki jest obok nich i dlatego nie protestują. Dlatego też domagają się od rządu większych dotacji, zasiłków itp. bo ich koszt jest dla nich niewidoczny. Myślę że też rząd bardzo dba aby te koszty były dla przeciętnego pracownika ukryte.
dobra dobra, ten ostatni "wykres" mnie skasował. w stanach był podatek 3% i na pewno gdyby zrobili takie szczegółowe obliczenia jak w przypadku Mietka to ta liczba zwiększyłaby się przynajmniej 3-krotnie(proporcjonalnie). Poza tym pada stwierdzenie, że zostaje mu w kieszeni 1300zł. Ta kwota jest po odjęciu wszystkich podatków więc ceny w sklepach w porównaniu do zarobków też spadłyby o ten % podatku jaki już zapłacił. Fajnie, że komuś się chciało ale to
Nie rozumiem po co takie filmy i gadanie skoro ludzie przecież tego chcą!
Moim zdaniem - Biedy winne są narody.
Chyba nikt nie wierzy w to, że 460 posłów, 100 senatorów albo 100 000 policjantów jest w stanie zastraszyć i pokonać niemal 40 000 000 naród. Macie co chcecie więc czemu narzekacie :)
@zburzycsejm: Racja, tylko ludzie wierzą w telewizję która jest kieszeniach ludzi u władzy. Ci mniej inteligentni ludzie zaufają temu co widzą w szkiełku i pójdą głosować na to samo. Wczoraj było nawet kopane, debata na prezydenta warszawy. Telewizja przedstawia 3 ch**ograjców, z reszty robi oszołomów i żyjemy jak żyjemy. Dużo by tu gadać.
Komentarze (235)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Moim zdaniem - Biedy winne są narody.
Chyba nikt nie wierzy w to, że 460 posłów, 100 senatorów albo 100 000 policjantów jest w stanie zastraszyć i pokonać niemal 40 000 000 naród. Macie co chcecie więc czemu narzekacie :)