Wpis z mikrobloga

#dziendobry #feels

"Spoko bo można trochę wypić, wsiąść za kierownicę, jechać wolniej i będzie ok."

W zeszły piątek moja 15 letnia kuzynka została potrącona przez takich #!$%@?ów na pasach. Zatrzymali się, ale co z tego.. młody kierowca i pasażer byli pijani. Kuzynka jest teraz w śpiączce od tygodnia. Ma złamaną podstawę czaszki, a wczoraj dostała gorączki. Jej stan nie ulega poprawie..

Jak to piszę to nadal nie może dojść do mnie co się stało i ledwo patrzę na oczy.. Nie wiem czy kojarzycie mój wpis sprzed trzech tygodni w którym pisałem jak zgłosiłem na policję, że młodzi ludzie włącznie z kierowcą piją w samochodzie i już są po kilku piwach. Policja przez 30 minut nie podjechała, a oni po prostu pojechali, jednak mam nadzieję że było tak jak pisaliście i trochę dalej ich złapali.

Mam ogromny apel właśnie do Ciebie. Jak widzisz, że ktoś pije alkohol i wsiada za kierownicę, a nie jest to ktoś komu możesz wytłumaczyć co on #!$%@? robi, nie rób rachunku sumienia tylko dzwoń bez wahania na - 997,

Podaj kolejno:

- numery tablic samochodowych,

- gdzie jest i w którym kierunku jedzie,

- markę (ewentualnie model) samochodu

- oraz jego kolor.

Nie patrz na to, że to nie Twoja sprawa, nie szukaj wymówek, nie bądź obojętny. Kilka kilometrów dalej może iść ktoś na kim Ci zależy.

W tym wypadku mnie tam zabrakło, a ktoś inny widział jak wsiadali po imprezie do samochodu, ale tego nie zgłosił. Być może uratowałby jej zdrowie.

Zgłosisz to zabiorą mu prawo jazdy, ale nikomu nie stanie się krzywda.

#patologiazewsi #osiwadczenie

W tym miejscu serdeczna kotwica w plecy użytkownikom:

@NieRozumiemIronii

- "co ci do tego, że ktoś prowadzi po dwóch (xD) piwach?"

- "zawsze po pijaku należy prowadzić odpowiednio wolniej, coby mieć większy zapas czasu na reakcję."

@dixvi

- "Można pić alkohol w samochodzie przy wyłączonym silniku"

- "Jesteś nadgorliwy"

@Dutch

- "Histeryzujesz. Sam bym nie wsiadł za kółko po 2 piwach (głównie z obawy przed bagietami)"

- "Co do zasady powinieneś się spokojnie zmieścić w dopuszczalnym przez polskie prawo 0,2 promila"

- "Jestem w górnych 2% najwyższego IQ w populacji i mam na to papier"

i wszystkim piętnastu @salwa, @Page, @kw401, @lukaszbsk, @GotNoBrain, @kawonauta, @Ilythiiri, @m4rj4n, @syrena_elektro, @mnlf, @Bardias-Kukurydziak, @towbie, @Bananikus, @Przygoda, @Smiechol, którzy poparli któregoś z tych wymienionych indywidualnie.
  • 63
@traceur07:

1. Można pić alkohol w samochodzie przy wyłączonym silniku


2. Jesteś nadgorliwy(na minus) ale czujny(na plus)


3. policja by ich tylko sprawdziła jakby przyjechała na czas


4. sebki miałyby problem bo gienki na pewno by ich obserwowali po wykonaniu czynności i dzwonienie po trzeźwego kierowcę


5. nie dziw się że policja to olała bo stali w miejscu


6. były wszystkie punkty

P.S. A później wielkie zdziwienie sokołowskiego(celowo z małej, kłamców
@traceur07:

Histeryzujesz. Sam bym nie wsiadł za kółko po 2 piwach (głównie z obawy przed bagietami), ale te wszystkie medialne wypadki nie biorą się z dwóch piw lel, tylko z idiotów którzy wracają z melo w remizie mając 2,3 promila. BTW przypominam że np. w UK czy Luksemburgu dopuszczalne jest 0,8 promila i trup Karyn bynajmniej nie ściele się gęsto na ulicach.


Nigdzie nie było ,że popieram typa chlejącego 2
młody kierowca i pasażer byli pijani.


@traceur07: Pijani, czyli? Bo widzisz, jest różnica między 0,3 a 2,3 promila. Ja jestem za znacznym podniesieniem limitu (przynajmniej do 0,5, a najlepiej do 0,8 jak jest np. w UK) i znacznie surowszym karaniu tych faktycznie pijanych. Bo absurdem jest nazywanie "pijanym kierowcą" gościa, który wypił lampkę wina do obiadu.

Szkoda mi twojej kuzynki i każdej osoby potrąconej przez samochód, ale ile osób umiera w
@traceur07: Jeszcze słówko uzupełnienia poprzedniego komentarza, bo już nie mogę edytować. Patrzysz na sprawę przez pryzmat konkretnej sytuacji i targają tobą emocje. Jest to wysoce niewskazane w merytorycznej dyskusji na temat przepisów, bo mają one uwzględniać również przypadki nie tak oczywiste, chociażby kwestię w pełni trzeźwego kierowcy, któremu ostał się we krwi alkohol z wieczornego picia.
W USA można wyskoczyć na dwa piwka z kolegami i wrócić do siebie samochodem, to samo w Wielkiej Brytanii.


@Bardias-Kukurydziak: Roznica jest taka, ze w USA tylko w teorii masz limit, w praktyce go nie ma i mozesz nawet wypic 2l wodki, byle bys przeszedl test trzezwosci(chodzenie w linii itp.).

Obecnie stoi przed wyborem - piję i ryzykuję, albo nie piję, a tak miałby trzecią opcję - piję mało (na tyle,
Roznica jest taka, ze w USA tylko w teorii masz limit, w praktyce go nie ma i mozesz nawet wypic 2l wodki, byle bys przeszedl test trzezwosci(chodzenie w linii itp.).


@miki4ever: Wydaje mi się, że to zależy od konkretnego stanu, ale w tej chwili nie mam czasu, aby to potwierdzić.

Tak jest w Niemczech. Jak jestesmy na imprezie to nie ma tak duzej ilosc ludzi pijacych bez umiaru, poniewaz duza czesc
@Bardias-Kukurydziak: Co prawda nie zatrzymali mnie jeszcze w USA, ale wiem, ze badanie alkomatem moge odmowic, natomiast nie moge odmowic testu na trzezwosc.

Nie slyszalem tez, zeby w jakims stanie byl wyjatek od tego prawa.

Jeszcze inna sprawa, ze jazda za oceanem to kompletnie inna bajka niz tutaj, znakow nie musisz sie uczyc, bo wszystkie sa tekstowe, skrzynia automat, jedziesz prawie caly czas prosto, brak zasady prawej reki itp. Trzeba byc