Wpis z mikrobloga

Mój ojciec i jego brat, a mój chrzestny, pracują w tej samej firmie. Jako, że na weekend potrzebowałam trochę więcej hajsu, a nie chciałam już naciągać taty, to wysłałam stryjowi zdjęcie pustej lodówki (którą opróżniliśmy z niebieskim przed wyjazdem). Mam z wujkiem dobry kontakt, bo zawsze byliśmy bardziej jak brat i siostra. Parę groszy przyszło, wszyscy zadowoleni. Przed chwilą dzwoni do mnie mama i opowiada: do jej sklepu przyszedł jeden z pracowników firmy i mówi do niej teatralnym szeptem, że jej córka wysłała Stachowi zdjęcie pustej lodówki i jest afera na całą #pracbaza, bo państwo XYZ żydzą córze-studentce pieniędzy i musi się prosić od rodziny. XD

Dobrze, że mama ma gadane i umiała to odkręcić, chociaż mówiła, że mało co się nie udusiła ze śmiechu. Czekam na telefon od ojca ze zjebą, że moje i wujka wydurnianie się psuje mu reputację. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#coolstory #truestory #studbaza #heheszki
  • 4