Wpis z mikrobloga

1. rozmawiaj w miłej atmosferze z różowym paskiem przez telefon

2. po godzinie otrzymaj od niej sms

3. odpisz na niego po chwili

4. oczekuj odpowiedzi

5. czekaj

6. czekaj

7. czekaj

8. po dłuższym czasie zadzwoń do niej w obawie, że coś się jej stało

9. dowiedz się, że już nic ci nie napisała bo się na ciebie obraziła za brak emotki w smsie

10. kompletny brak profitu

#logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow #truestory #coolstory
  • 28
@Nefju: Tak się jakoś utarło, laski lubią spamować emotkami "xD :P :D :) ^^ :3 " nie wiedzieć czemu. Sam się też w sumie do tego przyzwyczaiłem i różnicy mi nie robi, też w sumie nie wyobrażam sobie pisania na sucho. Nawet bez głupiego xD.
@Nefju: Miałem coś podobnego po 2,5 latach związku, zaczynając od "Kiedyś pisałeś do mnie w inny sposób, chyba już mnie tak bardzo nie kochasz?", a kończąc na wywlekaniu spraw sprzed paru miesięcy i na prowokowaniu kłótni. Kilka dni później byłem już singlem ;)
@TheQuake: No bo to prowadzi do genezy emotek co nie? Najpierw konwersacje były suche jak listownie. Potem powstał IRC, więc ciężko było wyłapać ironię w normalnym czacie, więc dodawali ":P" na końcu. Przed tym ":)" i to jakoś się rozruszało, w międzyczasie internet przestał być dla nerdów, a zwykłe #rozowepaski zaczęły z niego korzystać i sobie podłapały emotki i że są takie sweet i w ogóle kawai to dorobiły kilka swoich
@Nefju:

- Hej :) Co słychać?

- Ok. A u ciebie

Jest zalatana bo nie postawiła pytajnika, odpisała, więc jest ok, chyba mnie lubi ;)

- Hej :) Co słychać?

- Ok. A u Ciebie?

Jest jakaś sztywna, nie dała emotki, chyba mnie traktuje tylko jak znajomego

- Hej :) Co słychać?

- Ok :) A u Ciebie?

#!$%@?, u niej ok, cieszy się. Pewnie właśnie chłopak ją dobrze wydymał.

-