[blackorchid]

Najgorsze rzeczy, na których przyłapaliście ludzi z wami mieszkających - opisujcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zacznę ja - przyłapałam kolesia, któremu wynajmowałam pokój, na próbie założenia moich soczewek .

"Ale ja tylko byłem ciekawy, jak takie coś można mieć na oku"

Zero skruchy czy wstydu.

#wtf #niewiemjaktootagowac #wspollokatorzy #wynajem

[G.....p]

taktyk

[AdekJadek]

@Ololhehe: ....

[p.....k]

@blackorchid: akurat tak się składa, że pierwsza historia @feelbeats dotyczy mojej byłej współlokatorki, więc dodam jeszcze parę historii od siebie, bo trochę tego było

TL;DR


1) miałam zapalenie nerek, wobec czego strasznie źle spałam w nocy. ona ze swoim facetem wróciła z imprezy, myśleli, że śpię, więc zaczęli się bzykać, przyszło im do jakiegoś orala i on nagle na cały regulator "musisz tak, k*rwa, mlaskać?". skończyli poszli spać, ja za jakieś 2 godziny wstałam, żeby się zebrać na SOR, bo mnie nerki bolały, podchodzę do swojej szafy, a oni leżą tak jak ich natura stworzyła, bo

[L.....o]

@blackorchid: za czasów liceum mieszkałam w bursie z jedną dziewoją dla której słowo wstyd to tylko słowo. A więc -śpię sobie, otwieram oczy - a ona naga rozkraczona z wiszącym sznurkiem tamponu w wiadomym miejscu goliła sobie nogi. (╯︵╰,)

[everlasst]

W ZK miałem normalniejszych "współlokatorów"...

[rogaty_skurczybyk]

@Fiotr_Pronczewski: no rzeczywiscie #!$%@? historie

[Jurigag]

@JazzBlurr: ale niektórzy na wykładach siedzą

[kojos]

@blackorchid: Raz na mieszkaniu robiłem pranie, no to pytam: - Daje ktoś coś jeszcze?

-Ty, poczekaj do jutra bo siatkówka i po siatkówce.- powiedział Paweł i Damian.

-

[klebix]

@Jofridd: Ja mieszam ryż z dżemem, i co teraz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[g.....r]

@zopa: Pomogłaś mu?

[J.....d]

@klebix: Powiedz mi jeszcze, że jesz serek wiejski z Maggi albo frytki z musztardą:<

[klebix]

@Jofridd: no nie :)

[michau15]

Kilka lat temu, kumpel dzwoni czy idę z nim na spacer. Po drodze zczaiłem, że był konkretnie spalony. Stwierdził, że ma ochotę na drożdżówkę. Ok, ja poczekam na zewnątrz i zapale fajkę, a Ty idź sobie kup.

Pani ekspedientka była na zapleczu czy coś, a ja zerkając przez szybę widzę jak gość tam #!$%@?, pokazuje palcami.

Wbijam do środka, nie zdążyłem nawet zapytać co on robi.

Wtem

[Fox_Murder]

(z zeznań brata)Raz na mocnej bani poszedłem do kuchni i zacząłem idealnie równiutko smarować deskę do krojenia keczupem. Nie wiadomo co bym z nią zrobił bo brat mi zabrał nóż.

[acardo]

Mieszkalem kiedys w akademiku.

Moj wspolokator byl dosyc ogarniety w nakrecaniu dziewczyn i nie mial uprzedzen zeby konsumowac te zwiazki w nocy kiedy my spalismy (mieszkalismy we 3). Pewnego razu budzi nas krzyk dziewczyny, wstaje patrze a naga laska lezy na ziemi i sie kuli, placze itp. Okazlo sie ze ogarnial ja na pieska (dosc ostro) wyszedl i wszedl w hmmm.... nieodpowiedni otwor a ona nie byla na to za bardzo gotowa

[-18]

@blackorchid: sorry Pilchem mialo byc

[onionista]

@acardo: i to jest wyczerpująca odpowiedź. Sam mam z akademika tyle historii, totalna kopalnia beki i nawet nie wiem od czego zacząć :).

[S.....a]

@blackorchid: that feel kiedy mieszkasz ze starymi i nie masz żadnych ciekawych historii do opowiedzenia