Wpis z mikrobloga

Co tu sie #!$%@?. Przyszedł dziadek i dobija się 5 minut do drzwi. Wstaje #!$%@?, otwieram a on, że czy Pan mirek współlokator jest bo wielki wybuch, że tynk odpada i jak go nie zawołamy to dzwoni na SM. U tego w pokoju cisza tylko dziwnie płytki oddech. #!$%@? stukam pukam nic nie mówi. Wracam spać jak mnie straż miejska obudzi to ją nagram :| Jestem w ukrytej kamerze? #dziendobry #gorzkiezale #warszawa #coolstory
  • 4
  • Odpowiedz
@SzlachcicPolny: Przyszedł z dozorczynią i powiedział, że balangi robimy i ja odpowiadam moralnie za przebywanie obok miejsca popełniania przestępstwa i że tak się zaczyna a później będziemy zabijać ludzi. Że będzie dochodzenie i śledztwo, a jak sprawa trafi do administratora i właściciela to będzie źle. Fajnie, że spałem całą noc i nic mnie nie obudziło XD imprezy żadnej nie było. Gość twierdził, że rzucamy o podłogę w nocy rzeczami.
  • Odpowiedz