Wpis z mikrobloga

  • 0
@betonkomorkowy: Jeden czy dwóch policjantów nas znało, czasem nas spisywali, poza tym to małe miasteczko. W dodatku byliśmy "ścigani" na polecenie burmistrza, a jeden z nas był z nim na "siema co tam ziomeczku" :D Niestety, nic to nie dało. Wysłałbym foto mandatu, ale mam go gdzieś w mieszkaniu rodziców.
  • Odpowiedz