Wpis z mikrobloga

@PanCogito: nawet fajne. Jak masz miejsce w chałupie to super. Mi osobiście by brakowało w tym sprzęcie normalnych poręczy - nie można stawać na rękach ani robić różnych dziwnych wariacji ugięć ramion, nie da się też zrobić na tym drążku back i front levera bo stelaż naokoło przeszkadza. Nie wiem też czy by nie przeszkadzał przy zwykłych wznosach nóg.
@PanCogito: na silowni troche za bardzo bys zwracal uwage;p stare place zabaw daja wiecej intymnosci. Front i back levery mozna na zwyklym drazku, koreanskie dipy tez, flage jak 2 drazki rozporowe wsadzisz, stawanie na rekach na uchwytach do pompek a ugiecia ramion na 2 krzeslach. Od biedy tez mozna na 2 krzeslach robic ruskie dipy, ale na krzeslach duzo trudniej bo wymuszaja pozycje L i nie mozna pomagac sobie wymachem ciala.
@PanCogito: ostatnio nie jakos super czesto bo sie przeprowadzilem i jeszcze nie wyczailem miejscowki idealnej, a wczesniej to wtedy kiedy przejezdzalem obok na rowerze,czyli prawie codziennie. Porobic tylko to czego nie da sie swobodnie w domu. W zime wymyslalem jakies obejscia brakow sprzetu, typu krzesla itd