Wpis z mikrobloga

Tak w nawiązaniu do tego wpisu: http://www.wykop.pl/wpis/9481476/mirasy-pomocy-mialem-wlaczonego-kompa-gdy-nagle-po/

Odłączyłem wszystko zostawiłem tylko procesor wpięty w płytę główną. Komputer działał, wentylatory chodziły, żadnego beepania. Włożyłem jedną kość ramu do slotu i komputer zaczął pikać tak jak wcześniej tj. Beep i 3 sekundy przerwy. Po przełożeniu ramu do innego slotu (na nim cały czas pracowały RAMy) zaczął sam się włączać i restartować. Działo się tak na obu kościach. Po przełożeniu znowu do pierwszego slotu, komputer "Beepał".

Więc co siadło? Płyta główna?

Pomocy bo mirkowanie z telefonu nie jest przyjemne (#pcmasterrace), a nie wiem co odsyłać na gwarę.

#pomocy #pomocpc #serwispc
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zekkeh: znajdź dokumentację do płyty głównej, i rozszyfruj to "beepanie". Awarie poszczególnych podzespołów są sygnalizowane konkretnymi "melodyjkami", więc po co szukać na ślepo, jak komputer sam ci mówi, co mu dolega.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@jankotron: Wlaśnie problemem jest to, że nie znalazlem w dokumentacji nic o beepaniu. A w internecie kazdy inaczej podaje, przynajmniej w moim przypadku. Pokazuje niby blad pamieci RAM, ale czy to mozliwe zeby poszly 2 kosci na raz i po przelozeniu do drugiego slotu inaczej sie komputer zachowywal?
  • Odpowiedz
@jankotron: Tych beepow naliczylem z 15 a potem przestałem liczyć, a tutaj jest mowa o 5. Gdy jest podłączony sam procesor to nic nie piszczy, dopiero po włożeniu ramu się dzieją te rzeczy.
  • Odpowiedz