Wpis z mikrobloga

Jeszcze tydzień temu @artur-dziambor pisał, że hurr durr Balcerowicz popiera wolnościowe postulaty KNP, taki dobry, taki wspaniały, nawet był wykop na głównej...Mija tydzień, wywiad Balcerowicza we Wprost.

Chciałbym, żeby na polskiej scenie politycznej pojawiła się poważna, wolnościowa partia złożona z młodych ludzi. Gdyby taka wiarygodna organizacja powstała, to bym ją poparł


Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, a obecnie szefa Forum Obywatelskiego Rozwoju, nowa partia skupiałaby ludzi o liberalnych poglądach, zwłaszcza na kwestie gospodarcze. - Takich ludzi w Polsce jest wielu. Problem w tym, że są rozsiani, za mało aktywni, nie stanowią więc realnej siły politycznej - przekonuje.


Zastrzega, że nie jest to polityczna deklaracja. - Raczej apel do tych osób: ujawnijcie się wreszcie, zacznijcie działać – mówi Balcerowicz. - Polska polityka potrzebuje ludzi o dobrych analitycznych umysłach i przekonanych, że wolność i praworządność to najlepsze rozwiązania dla Polski. Do tego mających zdolności organizacyjne i umiejętności komunikacyjne. Jeżdżę po kraju i szukam takich ludzi - deklaruje były wicepremier.


Balcerowicz ostro ocenia obecną scenę partyjną. - Współczesna polska polityka to jeden wielki pic. U nas funkcjonuje on w różnych odmianach. Pic nienawistny w wykonaniu PiS-u. Pic groteskowy – w wersji Korwina-Mikkego i często Palikota. I pic pogodny Platformy, z ustawiczną propagandą sukcesu. Jest też pic „ludowy” – to PSL. Ale picem nie rozwiąże się problemów wzrostu gospodarki, bezrobocia, rozsądnego bezpieczeństwa energetycznego - mówi Balcerowicz.


I tak po tygodniu Dziambor zmienia narracje...

A już tak mądrze zaczął mówić pan profesor gdy nawoływał do głosowania na wolnościowców... No niestety, powoli okazuje się, że nie chodzi o zmiany, tylko o swobodne przejście określonej grupy polityków ze skompromitowanej nieudolnym rządzeniem PO do "nowej" partii "wolnościowej".


Czyli jak nie znami to przeciwko nam, #!$%@? z tym, że Leszek to ciągle największy autorytet ekonomiczny odwołujacy się wolnorynkowych haseł, ale nie popiera KNP to lewak...

W komentarzach jeszcze lepiej...

myślę że nasi okupanci po prostu próbują rozbić polskich wolnościowców, skupionych po sztandarem KNP, na mniejsze i słabsze partie


W Polsce i tak za dużo już partii. Czym różni się TR od SLD? Czym różni się PiS od PO i SP, a także PR? PSL a PO? Nie wspomnę o tworach typu Demokraci PL, SDPL, DB, Libertarianie, PPS, PPP...


No czym się różnią Libertarianie od PPP? Niczym! Tylko KNP!

#bekazkorwinistow #bekazprawakow #balcerowicz #4konserwy #neuropa #knp
  • 59
@artur-dziambor: Panie Dziambor, a nie wyczuwa Pan tego, jak jest odbierane KNP? Ludzie chcą wolności gospodarczej, sfera obyczajowa im zwisa i powiewa. Nie widzi Pan, że Korwin tworzy miejsce na całą serię takich wypowiedzi?

Może jednak lepiej wypić jedną kawę więcej, a zamiast produkować się nad nowym tłumaczeniem słowa "niggers" skupić się na stworzeniu rzetelnego i przede wszystkim - szczegółowego programu gospodarczego? Pomyśleć nad niedopracowanymi kwestiami (ZUS, służba zdrowia, sądownictwo)?
No czym się różnią Libertarianie od PPP? Niczym! Tylko KNP!


@SirBlake: no jeśli chodzi o wyliczenia, to trzeba tu przyznać rację - niestety niczym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

wielu z Was pewnie nie widziało bekowych "wyliczeń" zrobionych przez sierpa w arkuszu kalkulacyjnym..

Może jednak lepiej wypić jedną kawę więcej, a zamiast produkować się nad nowym tłumaczeniem słowa "niggers" skupić się na stworzeniu rzetelnego i przede wszystkim -
no nie widziałem. Ale przynajmniej jakieś miał, a nie Wilkowe wydaje mi się, że 7% starczy na spłacenie zobowiązań emerytalnych.


@bruceivins: oj, zaraz poszukam.. wyliczenia Wilka to przy tym szczyt skrupulatności i poważnego podejścia do tematu

Całe te wyliczenia PL to po prostu - tabelka z listą ministerstw i wydatków budżetowych.

np. "ministerstwo środowiska", "ministerstwo oświaty", itp itd. z wpisanym zerem wydatków z budżetu. To wszystko. ( ͡° ͜ʖ
albo na Libertarian, albo na Demokrację Bezpośrednią.


@dfdrdedwdsdxdcdv: szczerze mówiąc to obie powyższe czeka bardzo długa droga, jakieś 25 lat (przy braku środków na działalność) na zbudowanie porządnych struktur i zaplecza intelektualnego, sklecenie programu itd. żeby zdobyć te minimum 5-7%

O ile się, po drodze - nie rozpadną/nie rozmyślą/nie stracą zapału, co jest całkiem możliwe bo nie są to partie "wodzowskie", budowane i cementowane wokół jednego człowieka który jednocześnie stanowi główną
@bruceivins: Zgadzam się ze sporą częścią dotyczącą braku powagi, sekciarstwa, braku wyliczeń czy mało przemyślanej taktyki działań politycznych, braku kadr, braku współpracy z innymi fundacjami... ale wjazd na kluczowe elementy jak sprzeciw wobec prywatyzacji szkolnictwa to jest totalne pudło. Nie miejsce żeby o tym dyskutować (ja jestem za, Ty przeciw, nieważne) ale ta partia zbudowała swój elektorat i historię na koncepcji państwa minimum. Próba zmiany tego stanu rzeczy jest zwyczajnie śmieszna.
i znowu, nie mówię "ej wy w KNP, zmieńcie program", tylko raczej próbuję zaorać pogląd, że niskie poparcie KNP wynika z tego że "lud" nie interesuje się polityką, nie zna się na ekonomii, bądź łyka propagandę systemowych mediów.


@bruceivins: Chyba nie powiesz, że wynika to z tego, że wszyscy niegłosujący świadomie odrzucili postulaty liberalne bo dogłębnym ich przeanalizowaniu?

Nie łudźmy sie, 90% ludzi ma skrajnie powierzchowne spojrzenie na polityke. Poparcie wynika