Wpis z mikrobloga

  • 146
Jeśli ateista ma problem z tym ze ktoś wierzy w Boga to nie jest prawdziwym ateistą. Jeśli chrześcijanin ma problem z tym ze ktoś nie wierzy w Boga albo wyznaje inna religię tez nie jest prawdziwym chrześcijaninem #niepopularnaopinia #religiacontent
  • 28
  • Odpowiedz
@d__k: Ateista nie ma problemu z tym, że ktoś wierzy w Boga, tylko z tym, że próbuje z tego powodu narzucać innym swoje zasady, które według ateisty są szkodliwe. Analogicznie chrześcijanie mają problem z ateistami, bo nie przestrzegają oni według chrześcijan dających światu dobro zasad.
  • Odpowiedz
@d__k: Gratuluję. Podobnie ja nie mam problemu z tym, że ktoś wierzy. Szkoda, że nie wszyscy chrześcijanie i nie wszyscy ateiści są tak tolerancyjni.

No ale cóż, najgorzej jest, jak ktoś chce drugiego uszczęśliwiać na siłę.
  • Odpowiedz
@d__k: nie no, osoba wierząca w Boga(aka Chrześcijanin) to ma problem z osobami niewierzącymi. Może nie taki jak niektóre religie pokoju, że chciałaby głowy obcinać. No ale ideologicznie to Chrześcijanin powinien być też głosicielem Chrystusa.
  • Odpowiedz
Jeśli chrześcijanin ma problem z tym ze ktoś nie wierzy w Boga albo wyznaje inna religię tez nie jest prawdziwym chrześcijaninem


@d__k: zmień słowo chrześcijanin na katolik. To katolicy mają DUŻY problem z ateizmem/innymi religiami...

Chrześcijanie to nie tylko katolicy...
  • Odpowiedz
@Zkropkao_Na: USA i pas biblijny, większość ewangelicy, i mają bardzo mocne "wąty" do ateistów. Najbardziej kontrowersyjne akcje (jak np. podwazanie teorii ewolucji, a nawet kulistosci i wieku Ziemi) to specjalność protestantów.
  • Odpowiedz
@d__k: To trochę tak, jakby mówić, że prawdziwy wolnościowiec nie powinien mieć problemu z tym, że ktoś jest socjalistą. Pewne idee są groźne, moralnie złe i powodują wiele bólu i cierpienia. "Walka" (oczywiście słowem, nie mieczem) z tymi ideami wynika z chęci pomocy naszej cywilizacji i jest tym bardziej uzasadniona, gdy przedstawiciele danej ideologii wyciągają ręce po pieniądze podatnika i jego dzieci.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@KotoFan: glosicielem a nie kimś kto zmusza żeby ktoś wierzy w to co on. Ja wierzę w Boga i mówię o jego miłości ale nie zmuszam cie żebyś tez w niego uwierzył i nie traktuje cie inaczej niż innych ludzi tylko dlatego ze nie wierzysz
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@drjoint9: bo nie ma sensu. Wiara to wiara i jak wy coś głęboko wierzysz to racjonalne argumenty nie mają sensu. Przykład matki której dziecka szukają4 godziny pod lodem.
  • Odpowiedz
  • 0
@d__k: Jeśli to nie troll to śmiecham z tych nibydefinicji prawdziwości. To jest tak nonsensowne jak założenie, że czyjaś wiara lub niewiara jest wyłącznie jego prywatną sprawą.
  • Odpowiedz
  • 0
@d__k: Tylko w alternatywnej rzeczywistości, w której czyjaś wiara/niewiara nie wpływa na moje życie poprzez np. wpływ na prawodawstwo. W naszej rzeczywistości wygląda to inaczej.
  • Odpowiedz
@d__k:

Jeśli ateista ma problem z tym ze ktoś wierzy w Boga to nie jest prawdziwym ateistą. Jeśli chrześcijanin ma problem z tym ze ktoś nie wierzy w Boga albo wyznaje inna religię tez nie jest prawdziwym chrześcijaninem


~ Paulo Coelho
  • Odpowiedz
  • 1
@alpaka:

Prawak, który ma problem z poglądami lewaka nie jest prawdziwym prawakiem. I lewak mający problem z poglądami prawaka nie może mienic się prawdziwym lewakiem.


~ Paulo Coelho
  • Odpowiedz
  • 6
@d__k: Bo to taka sama logika. Z jakiegoś dziwnego powodu uznales, ze nie można kwestionować czyichs poglądów, które mają ogromny wpływ na nasze życie, bo wtedy nie będzie się prawdziwym kimstam. To jest skrajny nonsens bez treści.
  • Odpowiedz