Wpis z mikrobloga

Chętnie obejrzałbym jakieś proste japońskie #anime. Co polecacie?

Dotąd widziałem tylko "pszczółkę maję", i to dawno.
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@void1984: Seria Macross. Chronologicznie pierwszy jest Macross Zero potem Macross Frontier z tych świeższych, ale możesz obejrzeć w dowolnej kolejności. Jeszcze były jakieś kinówki, ale to na potem jak ci się spodoba.
  • Odpowiedz
japońskie #anime


@void1984: zaraz Ci się plebs rzuci do gardła, uważaj.

Dla laika coś mało "anime'owego" najlepiej - cokolwiek ze studia Ghibli (Ruchomy Zamek Hauru, Spirited Away) albo Welcome to NHK, klasycznie Death Note. Na pewno nie rzucaj się od razu w jakieś "śliczne dziewczynki robią śliczne rzeczy", mechy, psychologicze mózgotrzepy typu Evangelion itp.
  • Odpowiedz
@vervurax: dwadzieścia serii, trzysta filmów kinowych i chronologia skomplikowana bardziej niż timeline the legend of zelda, zajebiście proste anime
  • Odpowiedz
klasycznie Death Note


@void1984: podbijam, na początek idealna seria. Odradzam za to oglądanie jakichkolwiek polecanych wyżej pełnometrażowych filmów.
  • Odpowiedz
@80sLove: taa, a jak Cię kiedyś pytałem, to mi wysłałeś na pw elaborat na pięć stron a4 z wyjaśnieniem jak to oglądać( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@void1984: Ja zaczynałem oglądanie chińskich bajek właśnie od Ghibli, dlatego takich lekkich serii (bo serie oglądałem od początku takie "cięższe") nie jestem w stanie polecić :C Nie ma za co ;)
  • Odpowiedz