Wpis z mikrobloga

#wroclaw #gorzkiezale #coolstory #wygryw #wygrywczyprzegryw

to uczucie gdy 2 dni od rana do nocy wozisz rzeczy z jednego mieszkania do drugiego + sprzatasz to pierwsze

przychodzi wlascicielka i przy zdaniu mieszkania zajebuje prawie cala kaucje na wyimaginowane usterki, ktore nie maja ze mna zwiazku

to uczucie gdy wiesz, ze ta stara baba nie zglosila do US tego ze wynajmuje mieszkanie

to uczucie gdy zaplaci 75% przychodow kary po moim donosie

to uczucie gdy polasila sie na kilkaset zlotych, a straci 22k xD
  • 52
  • Odpowiedz
@nekti: no niestety ale to plaga. Wlasciciele kombinuja na kazdym kroku, zeby nie oddawac kaucji, albo zabrac jej jak najwiecej. My tez ostatnio sie zwarlismy z wlascicielka poprzedniego mieszkania, bo chciala #!$%@? cala kaucje za jakies szkody na jednej kanapie i "szare sciany".

Trzeba twardo, maja spisac protokol przy odbiorze mieszkania i wycenic dokladnie kazda szkde za ktora zabieraja kaucje. Wtedy troszke moga wymieknac. Druga sprawa jest niestety taka, ze
  • Odpowiedz
@nekti: Powiem Ci wiecej. Masz pokwitowanie na to ze zabrala Ci te pieniadze z kaucji? Ja poszedlem do prawnika (jakiegos z ogloszenia w necie). Wytlumaczyl mi ze kaucja w polskim prawie jest rozumiana jako zabezpieczenie na rzecz nie zaplacenia czynszu i nie moze byc zabrana za #!$%@? typu sciana do przemalowania. Wyslal do wlascicielki przedsadowe wezwanie do zaplaty. Ta sie posrala i pieniadze odeslala. Za wszystko wzial 50 zl -
  • Odpowiedz
@nekti: nie zapłaci 75% podatku jeśli w donośnie zawrzesz ze to przychody z wynajmu mieszkania. Co najwyżej normalny podatek + odsetki + być może jakiś mandacik.
  • Odpowiedz
@elmyn: przemalowanie sciany nie, bo to cos co powstalo na skutek normalnego uzytkowania mieszkania. Jednak kazda szkoda, typu #!$%@? okno, drzwi, szafa, łóżko, która nie wynika, z normalnego użytkowania mieszkania - może zostać pokryta z kaucji.
  • Odpowiedz
@nekti: Skąd pomysł, że od tego dochodu zapłaci 75 % podatek? Gdy ją podkablujesz, przyzna się do najmu, naliczą jej normalny podatek wstecz + odsetki + może odpowiedzialność karno-skarbowa, ale bez ekscesów.
  • Odpowiedz
@nekti: Ja to bym pierwsze zagroził US i wyciągnął od niej tą kaucje, a później i tak ją #!$%@?ł, bedzie miała nauczkę! :)
  • Odpowiedz
@nekti: my straciliśmy pół kaucji na wyliczeniach rachunku za wodę, który ona liczyła z dupy wg własnych zasad, i nie chciała przyjąć do wiadomości, że rozliczalismy zgodnie z informacją uzyskaną w spółdzielni... dodam, że 10 mcy było płacone ok i zero pretensji czy uwag, dopiero na koniec olaboga za mauo puaciliście...
  • Odpowiedz
@nekti: my też na poprzednim mieszkaniu straciliśmy pół kaucji. Naszym błędem było jednak to, że pozwoliliśmy, aby końcowy rozrachunek wysłała nam na konto, ponieważ miała dostać dopiero za kilka dni wyliczenia ze współdzieli, a nas już nie byłoby w mieście. Skończyło się tak, że nagle stwierdziła, że wykorzystaliśmy bardzo dużo wody (choć ostatnie 2 miesiące mieszkaliśmy tam sporadycznie). Oczywiście na nasze próby sprzeciwu powiedziała, że i tak mamy się cieszyć,
  • Odpowiedz