Wpis z mikrobloga

Nie ma obecnie lepszej nauczki dla wszystkich miłośników powrotu wojska z poboru. Poborowa armia ukraińska nie walczy z pancernymi zagonami Rosji, ba, nie walczy nawet z jednolitymi związkami taktycznymi. Nie ma żadnych dowodów, że na terytorium jest ktoś więcej niż "zielone ludziki" - siły specjalne, specjaliści od naprowadzania artylerii, może jednostki rozpoznania.

To siła z którą regularne wojska zawodowe powinny rozprawić się w tydzień. Ukraina natomiast przegrała, na całej linii frontu następuje odwrót, o ile nie zwykła paniczna ucieczka. Nie pomógł fanatyzm Prawego Sektora, nie pomogło doświadczenie "potężnej armii ZSRR". Ukraina właśnie wojnę przegrała. Tak jak raz na zawsze przegrać powinna koncepcja powrotu do wojska z poboru.

#wojsko #januszewojny #ukraina #wojskopolskie
  • 18
@Mekki: Szybkiego uzupełnienia strat w przypadku wojny, stworzenia obwodów dla regularnej armii, czy dorzucenie mięcha armatniego do wykrwawionych batalionów. Tylko nie wiem czy to by było opłacalne finansowo. Część wyselekcjonowanych rezerwistów (mających kontakt z bronią, sportem) powinna co roku przejść krótkie przeszkolenie.
@TakiSmieszek: Ja ogólnie popieram przeszkolenie wojskowe, koncepcje OT, GN, etc. To może być jednak dodatek, wisienka na torcie silnej armii - silnej w defensywie (czołgi, lotnictwo, plot - Tarcza Polski) i silnej w ofensywie (op z rakietami manewrującymi, być może rakiety manewrujące na lądowych nośnikach, z JASSM, Homarem, Artylerią, NDR, siłami specjalnymi, dobrą łącznością).
@Mekki: No fajnie ale MON z epoki kamienia łupanego niestety nie wyszedł i tak to funkcjonuje. Po co? A chodź by z tego założenia że armia zawodowa zaczyna wojnę, a poborowa ją kończy. Będziesz rezerwą personalną.
@LooZ: Akurat Prawy Sektor to zwykła wydmuszka dobrze zinfiltrowana przez rusków. Fanatyków zagospodarował Biłeckij i wyszło na to że ochotniczy Azow to najbitniejszy batalion wystawiony przez Ukraińców. Podobnie jak Dniepr-1 Parasiuka, tyle że bez ciężkiego sprzętu z samymi kałachami gówno mogą. Jest jeszcze jedno "ale" infiltracja sztabu ATO przez ruskich nawet oni się śmieją że mają tam masę swoich ludzi. Nawet najlepsze oddziały gówno zrobią jak ktoś ich sabotuje z własnego
a jesteś świadom że w razie W i tak zostaniesz wcielony do armii ?


@TakiSmieszek: W teorii tak, w praktyce - wątpliwe. Ludzi bez żadnego przeszkolenia wciela się dopiero, jak zasoby regularnej armii i przeszkolonych rezerwistów stopnieją. Jak tak się stanie, to Polski już praktycznie nie będzie.
@Strus: zasoby przeszkolony rezerwistow topnieja caly czas z uwagi na to ze nie szkoli sie nowych, marginalne ilosci szkolone w czasie sluzby przygotowawczej mozna pominac. A regularnej armii jest na tyle malo ze musi ona sie wesprzec rezerwistami.