[D.....1]

Mirki !

Czy te #rozowepaski do #!$%@? #!$%@? są tak tępe czy tylko ja mam takie wrażenie ... sytuacja sprzed tygodnia, pracuję na stacji paliw #orlen , zastępuję pracownika na podjeździe, czyli na tzw. "nalewaku" obsługuję sobie w spokoju klientów, pomagam itd. nastała chwila spokoju, nikogo na stacji nie było, ale ... pod dystrybutor nr 1 podjeżdżają dwa #rozowepaski Mercedesem (Matka z Córką) jeden #rozowypasek wyszedł z auta, zatankował po czym poszedł zapłacić, w tym czasie drugi został w aucie i coś tam grzebał w telefonie co wyglądało bardziej na pisanie smsa, w kolejce tuż za nimi ustawia się kolejny #rozowypasek Renówką, zaczyna trąbić, otwierając przy tym okno i kręcąc #gownoburza że co to za robienie kolejki i przestoju i bla bla bla że co to #!$%@? za #!$%@? stacja i wgl, nawet wybiegła z auta podbiegła do Mercedesa porządnie pojechała #rozowypasek że jest zła, #!$%@? bo robi kolejkę (w tym czasie pozostałe 5 stanowisk było wolne ... można było podjechać tam, ale #!$%@? nieee po co lepiej kręcić #gownoburza ...) #rozowypasek odjechał na bok żeby nie robić większych scen zabrał drugiego i odjechali, następnie zaczął się atak na mnie i wyzwiska jaki to ja #!$%@? jestem, że stoję nic nie robię, że jakim #!$%@? prawem nie odganiam klientów żeby wielka księżniczka w #!$%@?ę #!$%@? mogła się zatankować itp. a gdy jej spokojnie chciałem wytłumaczyć że pozostałe stanowiska były wolne to wydarła na mnie wielce mordę że się wymądrzam robiąc z niej głupią, co się dowiedziałem później jeszcze na sklepie była #gownoburza i wielce #!$%@? księżniczka poskarżyła się szefowi który akurat stał przy kasach i tłumaczył coś tam kasjerom o promocji, gdy #rozowypasek odjechał a szef zobaczył sytuację na monitoringu to tylko pokręcił głową po czym kazał mi wracać do pracy. Takiej tępizny i ułomności #rozwegopaska nie widziałem jeszcze ... (Spłoń Ty ruro ...) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#coolstory #orlen #pracbaza #przegryw

[a.....k]

@Destro91: To po prostu tępa #!$%@? była.

[j.....a]

@Destro91: zaciąłeś się przy określeniu "różowy pasek". Może bardziej chodziło ci o ułomnego człowieka?

[D.....1]

@ateibok: Była była ... ;>

[D.....1]

@jantarka: wiem o co mi chodziło :> żebym mógł wrzucić wycinek z kamer to by było widać jak latała, jak posrana ...

[j.....a]

@Destro91: usilnie próbujesz zaznaczyć, że to kobiety są odpowiedzialne za takie irracjonalne sytuacje. A to przecież nie zależy od płci, tylko od tego co ma się pod pokrywą.

[D.....1]

@jantarka: pracuję na stacji już ponad 1,5 roku łącznie, byłem na BP teraz na Orlenie i powiem Tobie że sytuacje z Kobietami to 99 % jakiś rozjebów bo coś źle itp. Panowie nie robię problemów i ogarniają ... więc mi nie wpieraj ;)

[noipoptakach]

@Destro91: Ciekawe czy robiłaby taką samą gównoburzę, gdyby tylko jedna osoba tym mercedesem przyjechała i akurat by płaciła. Może do samego samochodu by się wydarła? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....a]

@Destro91: pacz pan, ostatnio byłam świadkiem jak delikwent płci męskiej zablokował maleńką stację, bo mu się zachciało pogadać z kumplami. Chciałam zatankować i ruszyć w drogę, ale musiałam poczekać aż jaśniepan się wygada.

[D.....1]

@jantarka: to jest ten właśnie 1 % o którym nie napisałem ;)

@noipoptakach: możliwe :D haha :D

[j.....a]

@Destro91: nadal utrzymuję, że usilne imputowanie płci w takie zachowania, jest błędem.

[notavailable]

@Destro91: a to nie jest tak, że dopóki ta pierwsza osoba nie zapłaci to i tak dystrybutor będzie zablokowany? Wtedy te drące #!$%@? są w plecy maks minutę bo tyle trwa dojście od kasy do auta i odjechanie

[Edisonof]

@jantarka: Wiadomo, wszędzie zdarzają się różne sytuacje.

[D.....1]

@jantarka: to utrzymuj ;) wolność słowa w końcu jest ;>

@notavailable: dystrybutor jest zablokowany ale gdy ktoś zdejmie pistolet to na kasie pokazuje i sygnalizuje dźwiękiem że jest ruszony i można go z poziomu kasjera odblokować bo dystrybutor pamięta do 2 tankowań, ale nie robi się tego przy dużym natężeniu ruchu bo łatwo o pomyłkę, ogólna zasada jest również taka żeby nie odjeżdżać po tankowaniu ze stanowiska.

[ArRog]

@Destro91: Mam pytanie, które mnie zawsze nurtowało. Czy jeśli zatankuję i wsiądę z powrotem do auta, aby podjechać na parking stacji i nie blokować dystrybutora, to ktoś wyskoczy do mnie, że jestem hurr durr złodziej i chcę odjechać bez płacenia, czy też jest to normalna praktyka :D?

[D.....1]

@ArRog: Zależy jaka stacja i jaki człowiek, ogólnie się nie powinno odjeżdżać, niektórzy są tacy że widzą np. na monitorze przy kasie że zjechałeś na parking i ok, nic nie powiedzą, ale są tacy że wyjdą i zjebią, ja osobiście wychodziłem i nie tyle co krzyczałem tylko prosiłem żeby na drugi raz tak nie robić, miałem już sytuację że gość zatankował się do pełna jakoś ok 337 zł wyszło i

[ArRog]

@Destro91: Ok dzięki bardzo za odpowiedź :) Mirko, bawi i uczy!

[D.....1]

@ArRog: Żaden problem ;)

[notavailable]

gość zatankował się do pełna jakoś ok 337 zł wyszło i odjechał i musiałem pokryć jego należność ...

@Destro91: nie wzywaliście policji?

@ArRog: u mnie na stacji w małej miejscowości odjeżdża trzy czwarte ludzi, ja odjeżdzam tylko jak planuję kupić hotdoga, na którego musze czekać

[boryspo]

@jantarka: delikwenta trzeba było pogonić klaksonem. Zaś inputowanie nie jest bezpodstawne, przykro mi. Jesteście po prostu wykluczone drogowo.

[prusi]

a gdy jej spokojnie chciałem wytłumaczyć że pozostałe stanowiska były wolne to wydarła na mnie wielce mordę że się wymądrzam robiąc z niej głupią,

@Destro91: SKISŁEM XD