Wpis z mikrobloga

Zawsze myślałem, że #pocztapolska wysyła wszystkie listy/paczki w normalnym trybie, natomiast priorytet traktuje wyjątkowo. Tymczasem zauważyłem, że działa to chyba w ten sposób, że normalna przesyłka jest celowo opóźniana, co widać jak ktoś ma monitoring takiego listu/paczki. Np.:

Paczka nadana np. we wtorek opuszcza pocztę dopiero w środę późnym wieczorem (po 25-28h), następnie jest szybki transport w jedną noc, po czym znowu taka paczka leży w głównej siedzibie, czeka kolejny dzień na transport do pobliskiej placówki i w efekcie do odbioru jest w piątek.

Dziwnie to wygląda.

#logistyka
  • 18
Zawsze myślałem, że #pocztapolska wysyła wszystkie listy/paczki w normalnym trybie, natomiast priorytet traktuje wyjątkowo.


@DwaKolory: co to znaczy "wyjątkowo"? Że niby przewożą między miastami za pomocą ferrari służbowego? :D Niestety jest dokładnie tak, jak piszesz: celowo się opóźnia zwykłe (chociaż ostatnio jakieś mirasy próbowały mi udowodnić, że tak nie jest). Priorytet to taki haracz za to, że łaskawie nie będą mieli przesyłki (aż tak bardzo) w dupie.
@rss: Wyjątkowo to znaczy, że np. odbierane i wysyłane są 2 razy dziennie, a nie raz tak jak zwykle (taki przykład). Albo że podczas sortowania/nadawania najpierw robi się te z priorytetem, a potem zwykłe.

A to generalnie zmierza do tego, że zwykłe celowo opóźniają, co mnie akurat zaskoczyło ;)
@DwaKolory: powiem tylko tyle, to nie tak wygląda. Sama myślałam podobnie swojego czasu przy rachunkach z Enei gdy przychodziły po czasie. Teraz wiem jak to wszystko wygląda od środka i wcale tak nie jest (że robi się tak celowo) ;)
@Ilovestripes: No to dlaczego paczka przekazana poczcie jednego dnia nie jest wysłana tego samego dnia tylko następnego? Z pewnością nie chodzi tu o godziny nadania, bo paczka wyszła z poczty o późniejszej godzinie niż ją nadawano dzień wcześniej.

I po co paczka leży cały dzień w kolejnym oddziale? Nie jest to po prostu dobrze zsynchronizowane jak tak się dzieje.
@DwaKolory: Już Ci mówię jak to wygląda od środka ;) (pracowałem jako kurier poczty polskiej przez chwilę).

Zwykły list, gdy na prawdę jest sporo roboty, jest najczęściej odkładany tak długo, aż nie przyjdzie list polecony/priorytetowy pod ten sam adres. Wtedy się jedzie i dostarcza wszystko. Wynika to z faktu, że w przypadku listu ekonomicznego nie jest on nigdzie odnotowany i może sobie tak leżeć wieki ;)

Rolę tutaj odgrywa najczęściej kurier
@kajbel: To już ma sens, ale bardziej pasuje mi do takiej placówki w małym miasteczku.

Natomiast np. ostatnio miałem paczkę z ogromnej księgarni, gdzie takich paczek wysyłają podejrzewam że kilkadziesiąt dziennie (jak nie kilkaset), więc raczej nie odłożono tego ot tak na półkę. Powinno to być od razu na miejscu przyjęte i gotowe do wysyłki w Polskę. Tak przynajmniej sensownie by to wyglądało.
@DwaKolory:

Paczka nadana np. we wtorek opuszcza pocztę dopiero w środę późnym wieczorem (po 25-28h).


Pytanie o której ją nadałeś i tak, bo jak WERy pracują ogólnie całą dobę tak paczkarnia akurat nie. Kiedy została wysłana to zależy od transportu, bo są konkretne godziny odbiorów, nie dokłada się dodatkowych kursów ot tak.

następnie jest szybki transport w jedną noc


Przesyłki krajowe są przewożone do docelowych WERów wyłącznie późnym popołudniem i w
@Ilovestripes: Nadana była ok. 18, po czym opuściła placówkę bodajże o 21 następnego dnia.

Generalnie uważam, że na pewno dałoby się ten proces przyspieszyć, choć możliwe że trzeba byłoby do tego zatrudnić więcej osób (nie wykluczam tego). Nie mniej jednak dziwi fakt, że tak długo te paczki idą i leżą w placówkach. Myślę, że w dużej mierze to wina tego, że nie jest to wszystko tak dobrze zorganizowane, ewentualnie jest wszystko
@DwaKolory:

Nadana była ok. 18, po czym opuściła placówkę bodajże o 21 następnego dnia.


Jeśli mowa cały czas o UP to dziwna sprawa, ale ja nie znam się na pracy w UP, jak 4 rok z rzędu na poczcie sobie dorabiam tak nigdy na okienku ;) więc tego Ci nie wytłumaczę.

Ja np. ostatnio paczkę z Legnicy nadaną w piątek dostałam już w poniedziałek. Poniżej masz dowód, że da się :)
źródło: comment_AKu2CpD8qUb4LVg2nvGBBOI98Hryg5v7.jpg
@DwaKolory: bo 26 i 27 to sobota, niedziela, a paczkarnia w Szczecinie nie pracuje w weekendy (nie wiem jak w całej Polsce, może są wyjątki w takiej np. WWie). Gdyby to było w tygodniu byłaby szybciej jeszcze o ten dzień być może :)