Wpis z mikrobloga

@komar251: dziś widziałem blękitnego 300c, na allegro jakiś czas temu był "krówkowy", biały z czarnymi łatami jak milka :D biały jest fajny, ale #!$%@? widać te felgi i chromy od 300c :P
@IdeaGames: mi starczy te 300 zł na początek. U mnie w mieście ceny są 500 za 300c a potem górny limit to widziałem porshe 2 drzwiowe sportowe (czyli nie suv:p) za 1500.

To że target jest w biedniejszych to chyba oczywiste. Dla mnie dać 800 zł za x5 to była przesada. Doszliśmy do wniosku, że pojedziemy swoim. BTW on jest zielony metalic.

@Fanrol: mam znajomego który za 450 mi pomaluje
@komar251: @komar251: to już nie chodzi o target dla bogatych, tylko ludzi, którzy wiedzą co to jest styl w motoryzacji i mają jakieś poczucie estetyki. Przykładowo, można dostać starego Jaguara, jakiegoś Cadillaca Deville (czy inne klasyczne auto), nawet jakbyś odpicował starego mercedesa, to byłoby coś. Rovera ostatnio kumpel się pozbył za 700zł, bo się sypało dosłownie wszystko. No ale Rover to Jaguar dla ubogich, oczywiście nie obrażając Cię w żadnym
@komar251: Jasne kolory lepiej się sprawdzą. Ostatnio wiozłem parę srebrnym mercedesem i wyglądał również odpowiednio. Podczas jazdy myślałem właśnie, że jak nie lubię kabrioletów, tak na weselną drogę byłby idealny. Po za tym auto weselne musi być na prawdę duże, bo suknia ślubna potrafi przysporzyć sporo kłopotów przy wsiadaniu i wysiadaniu.
@mireneusz: wiem, na salę się jedzie bez świadków i do kościoła a młody do pani z dwiema paniami i świadkiem. Przynajmniej ja tak miałem i było spoko. Rover 75 to nie golf. Dosyć miejsca jest.