Wpis z mikrobloga

W gimnazjum spotykałam się z takim Marcinem przez miesiąc. I po miesiącu Marcin mi napisał smsa "z nami koniec. zrywam z tobą", no to próbowałam zadzwonić, ale nie odbierał. Złapałam go po dwóch dniach w gimbazie i mówię mu że takie rzeczy to się mówi na żywo, a nie jak idiota napisał mi smsa. Na co Marcin powiedział, że przeprasza i że chciałby mi to powiedzieć na żywo, ale był na jakiejś domówce i miał akurat okazje przelizać taką jedną, a nie chciał być wobec mnie niefair.

#logikaniebieskichpaskow #sadstory
  • 8