Wpis z mikrobloga

#suchar #krolowasucharow

Przychodzi facet do drogerii i prosi o prezerwatywy.

- Jaki rozmiar? - pyta sprzedawca.

- No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja.

- Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy.

Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi:

- Rozmyśliłem się. Chcę kupić deseczkę...