Wpis z mikrobloga

@dreaper: zgadza się. wreszcie znalazł się wolny czas na rozkminy.

ja robiłam tylko raz własne bezy


więcej już nie robię. mam za słabe nerwy :D

@Naku: no u mnie w pewnym momencie zrobiło się takie bum i wprowadzili bajery.
@SkieryMonster: może miałaś zły przepis. te sklepowe są chyba robione z proszku, bo domowe wychodzą albo białe z płynnym środkiem albo rumiane i o optymalnej wilgotności, ale i tak nie są takie suche i twarde jak te za sklepu. idę spać. dobranoc.