Aktywne Wpisy
ali_baba +210
![ali_baba - #frajerzyzmlm
Milion w miesiąc xd
A może w tydzień, po co się ograniczać](https://wykop.pl/cdn/c3201142/89afbf53a52255c08968fad417efe336c6048017b5d63def6967d0dd686468ec,w150.jpg?author=ali_baba&auth=382d9f0981acfd83545c95928517ee13)
źródło: temp_file3587773094256343381
Pobierz![SaintWykopek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/dda49a16d50a234e12d3366cac993720009ecdeee299d333e8798ae7cbceb3df,q60.jpg)
SaintWykopek +121
![SaintWykopek - ,,Spójrz prawdzie w oczy" ( ͡º ͜ʖ͡º)
#frajerzyzmlm](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fbd4c7a8567b20a1b0b1d64e4dc6e5fcf1e97bb0ad02e2ea367b87abbb6011e9,w150.jpg?author=SaintWykopek&auth=8fb514cd956a23aa75675f9a411c1ea2)
źródło: temp_file8489115507812653573
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: temp_file3587773094256343381
Pobierzźródło: temp_file8489115507812653573
PobierzWykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Przylazła do mnie wieczorem po powrocie z imprezy z koleżanką i powiedziała "może zorganizujesz miły wieczór". Spodziewałem się tego, bo jest miła zawsze kiedy ma dla siebie jakąś korzyść. Nie zorganizowałem, próbowałem "spontanu", ale nie wyszło. Leżała, jak przysłowiowa kłoda, w starej odpychającej koszuli, próbowałem ją dotykać - ale wszędzie było źle. Włosy - nie, twarz - nie, piersi - nie, uda - nie, pupa - nie. Całowałem ją ale ona nie odwzajemniała, byłem "emocjonalnie blisko", zupełnie otwarty dla niej. Nawet mnie nie dotknęła, musiałem się o dotyk i pocałunek prosić. W dalsze detale nie będę wnikał, ale będąc szczerym nawet nie udało mi się dobrze zacząć. Wkurzał ją jakikolwiek pocałunek w ciało, dotknięcie piersi albo pupy wzbudzało złość i odpychanie mnie rękami, kiedy ją całowałem i pieściłem - wszystko było źle, nie tak jak lubi, za szybko albo za wolno, za mocno - albo za słabo bo "nic nie czuje". Ona sama nawet na mnie nie patrzyła, potrafiła spoglądać na telewizor albo poprawiać sobie włosy i być jakby "zajęta czymś innymi". Poczułem jak z rozpaczy i odepchnięcia emocjonalnego zaczynają trząść mi się ręce. Bez słowa wstałem i ubrałem się. Przestałem próbować, "zniosłem" kolejne upokorzenie.
Znów próbowałem z nią porozmawiać, ale pomimo, że to ona była chłodna i nieobecna, pozbawiona jakiejkolwiek chęci to ja wszystko robiłem źle nie licząc się z jej potrzebami, to ja źle dotykałem i byłem "nie taki jak trzeba". Kiedy pytałem ją co wg niej zrobiłem źle - nie potrafiła odpowiedzieć, ale potrafiła mi zarzucać, że dbam tylko o siebie i winne są moje problemy z erekcją - bo się tym martwiłem zamiast zajmować się nią. Tak - wcale się nią nie zajmowałem, stawał mi zawsze - ale z oporami, bo nie czułem podniecenia do kogoś kto nawet nie dotknął mnie paluszkiem. Płakałem jak małe dziecko nie wiedząc co ze sobą zrobić tego wieczoru, ona poszła spać a ja zostałem znów sam. Nie udało mi się dokończyć z nią rozmowy, bo poszła spać. Mówiłem głośno, moje słowa były pełne emocji i bólu, ale ona każde moje słowo nazywała awanturą. Kim jest człowiek, który w ogóle nie wykazuje woli zmiany i naprawy swojego postępowania (chodzący ideał). Dobrze wiem teraz, że nie doczekam się następnej "próby" zanim ona gdzieś sobie nie wyjdzie, nie spotka się z kimś albo czegoś sobie nie kupi. Wtedy znów nazwie to zbiegiem okoliczności.
Pieprzę ten seks - choć zawsze marzyłem o tym, żeby mieć fajny. Rani mnie świadomość, że moje małżeństwo upada a ona albo tego nie widzi albo wręcz jej to odpowiada - bo przecież na pewno kiedyś będę taki zły jak jej ojciec więc nieświadomie ukarze mnie na zapas.
#zyciowezawierychtomcia #problemyrodzinne
@piker: Ani razu bo boję się jej reakcji i złości. Tak - możesz nazywać mnie ciotą - bo zszedłem własnie do tego
Trzymaj się!
@wfm125m: To najmniejszy problem - z nią nie ma rozmowy, kiedy ja próbuję ją w rozmowie naprowadzić na rozwiązanie problemu i zmianę jej postawy to są tylko pretensje, negatywne uwagi twierdzenie, że "liczą się tylko moje potrzeby".
Przeciez gorzej juz byc nie moze, a moze sie polepszy. Wiem ze fajnie tak dawac rady kiedy samemu nie ma sie takich problemow ale coz, jak Ty nic nie zmienisz to lecisz w dol, a samo sie nie naprawi.
Trzym sie cumplu.
@BaRi: ale czasem takie rady od ludzi którzy mogą powiedzieć to co naprawdę myślą bo są anonimowi są bezcenne i czasem bardzo trafne. To jest 100razy lepsze niż trucie "będzie dobrze, nic się nie martw".
Dlatego właśnie uprawiam sport, więcej czasu poświęcam sobie i próbuję "nie być gosposiem".
Moim zdaniem to jest mylenie przyczyny ze skutkiem. Jest teraz ciotą bez własnego zdania i nie ma siły przeciwdziałać, bo został złamany, bo ona na niego
Komentarz usunięty przez autora
Wg. mnie w takiej sytuacji dobrze jest się z partnerem pokłócić, żeby jasno zaznaczyć swój grunt w związku. Trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, "Nie podoba mi się, że ....". Jeśli to nie przynosi skutku to nie wchodzić w relację ani nie rozmawiać z druga osobą, żeby pokazać, że traktuje się swój punkt widzenia poważnie. Dobra relacja albo jest albo jej nie ma - nie ma sensu jej udawać, bo to do niczego nie prowadzi.
Jak będziesz uciekał i podkulał ogon w każdej sytuacji, kiedy ona będzie uskuteczniała swoje kaprysy, to kompletnie cię zdominuje. Już i tak dałeś sobie wejść na głowę i tak jak inni tutaj piszą, może doprawia ci rogi a teraz próbuje przerzucić winę na ciebie, żeby ewentualnie odebrać ci
1. Jesteś ciota. Masz ja w dziczy chronić przed lwem a ty się jej boisz. Tragedia. Się dziwisz ze seks slaby jak w ogóle na nią nie działasz. Ty chciałbyś się seksić z niekobieca kobieta? No to ona nie chce z niemęskim mężczyzną. Deal prosty.
2. Wylewasz żagle w Internecie zamiast zrobić coś w prawdziwym życiu. Z każdym wpisem jak po niej jedziesz a reszta Mirko ci wspolczuje czujesz sie lepiej i ladujesz akumulatory. Za tydzień będziesz walil nowe żale żeby siebie pocieszyć. Zamiast rozwiązywania sytuacji ty ta sytuacje takimi zalami
@Adolf_Wojtyla: U mojej działa to podobnie, nie można jej nic zarzucić a jakakolwiek rozmowa - nie mówię nawet o krytyce - wywołuje u niej reakcje obronne. Lekceważenie też jest
Typowym w naszej kulturze jest obraz rodziny gdzie mężczyzna pracuje, kobieta jest od domu i dzieci i w tej sytuacji nie zauważa się już tego, że to mężczyzna często traktuje kobietę przedmiotowo, że wszystko zależy od jego humorków i że to jemu trzeba usługiwać. Kiedy natomiast zamienimy role i