Wpis z mikrobloga

Nigdy tego nie zrozumiem #logikarozowychpaskow , pale sobie wieczorem papierosa na balkonie grajac w hexic na #windowsphone , i slysze jak mloda sasiadka n------a przez telefon w kamienicy na przeciwko. Mysle ze cale osiedle moglo spokojnie posluchac. Rozmowa przebiegala jakos tak:

"rozumiesz k---a? z nami koniec"

"ja sobie piekny zwiazek wymarzylam a Ty sobie jakies dziwki ruchales na boku"

"nie chce Cie juz widziec nigdy, ta rozmowa jest ostatnia"

"taka zakochana i glupia bylam"

I w tym tonie jakas godzine.

Na balkon wrocilem gdzies za pol godziny i slysze, jak ta sama sasiadka jeczy jak p------a na cale osiedle.

Widocznie dosyc szybko wybaczyla temu kolesiowi, a moze to jakis inny ale wtedy dobrze by sciemniala przez ten telefon.

I teraz powiedzcie gdzie tu logika i rozum?

#patologia #sasiadka #s--s #logikarozowychpaskow #warszafka
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tfor: no kislem mocno na tym balkonie, zreszta to nie pierwszy raz kiedy odwala jakies numery.

Najlepiej jak sie stuka gdzies w ciagu dnia. Ludzie z dziecmi chodza, starsi ludzie itp a ta po calym osiedlu nawala zapetlone "moooooocniej, mooocniej" ;p
  • Odpowiedz