Wpis z mikrobloga

Zaczynam wątek o egzaminach spawalniczych w UK, bede wrzucał post pod postem ze zdjęciami i opisami więc, żeby nie narobić burdelu

PROSZĘ NIE KOMENTOWAĆ DOPÓKI NIE SKOŃCZĘ


Słowem wstępu klient zlecający prace życzy sobie, żeby połączenia spawane były wykonane z takimi a nie innymi normami, co musi być poparte certyfikatami.

Certyfikaty wystawiają różne instytuty na całym świecie, jedne są mniej warte inne więcej.

Najstarszym na świecie jest Lloyds register - zainteresowanych odsyłam tu:

http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lloyd's_Register_of_Shipping

Warunkiem przyznania jakieś firmie certyfikatu jest udowodnienie, że ma spawacza który potrafi wykonać takie połączenia. W tym celu przeprowadza się egzaminy.

Testy były zapowiadane od jakiegoś czasu ale do ostatniej chwili nikt nie wiedział jakie i kiedy.


Liczyłem na rurę i drut fluxcored, na ostatnią chwilę dowiedziałem się, że będę zdawał fillet weld multirun 10mm oraz buttweld na blachach 20mm

W tłumaczeniu na polski oznacza to spoinę pachwinąwą 7mm (anglicy inaczej wymiarują) oraz połączenie doczołowe - wszystko na blachach 20mm.

Zacząłem przygotowania na początek ciepły drut z magazynu i blachy na próbki.

S.....Q - Zaczynam wątek o egzaminach spawalniczych w UK, bede wrzucał post pod poste...

źródło: comment_Fj5EA2yeMG3yYULOtbvO5wwZ7WBZ5vUJ.jpg

Pobierz
  • 108
  • Odpowiedz
@swiatus85: OK, jutro siądę do tego i podeślę Ci, co mi tam Mireczki polecili. Problem tylko w jednym - czy Ty miałeś w ręku spawarkę, czy chcesz podesłać spawaczom coś, z czym sam nigdy obycia nie miałeś?
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: @Zielony34: Niestety "mój" warsztat jest kilka tysięcy kilometrów od miejsca pracy (zajmuje się detalowaniem konstrukcji stalowych - czyli przerabiam wizję inżynierów i architektów na rysunki warsztatowe i montażowe). Może to być problematyczne. W USA mają sporo fajnych maszynek do automatyzowania wielu procesów związanych z mocowaniem stali do stali. Te maszynki potrafią cuda - wkładasz na jednym końcu belkę, na drugim odbierasz gotową do zabrania na malarnię. Docinają belki i
  • Odpowiedz
@Pieron : nie ogarniam tej rangi, raczej jestem biernym użytkownikiem.nie wiem Ci Ty do mnie piszesz :-)

@Zielony34 : niestety moja praktyka ze spawarka jest zerową.projektuję czasem konstrukcję i muszę pokazać jak to później pospawac.wiem że później marudza na produkcji że tak się tego nie da wykonać...
  • Odpowiedz
@swiatus85: z paskami chodzi o to, że oszukałeś przy wyborze płci :P

Jakie konstrukcje? Polskie rysunki warsztatowe bardzo często nie mają nic wspólnego z rysunkiem warsztatowym.
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Jak sprawasz takie elementy typu jeden równoległy do podłoża, a drugi prostopadły 90 stopni to łuk trzymasz pośrodku czy np. 3-4mm na tym elemencie równoległym do podłoża?

Spawałem w UK w tamtym roku, nauka 15min :D Szkoła Polaka to 3-4mm od środka łączenia elementów, szkoła Anglików to między dwoma spawanymi elementami i mniejszym prądem oraz posuwem. Szczerze i tak i tak mi wychodziło, mniejsze i ładniejsze spawy wychodziły metodą Anglików,
  • Odpowiedz
@Bolo92: Angielska szkoła spawania trochę się różni, tutaj najważniejsza jest geometria spoiny i równe wymiary, w kraju spawa się podobnie jak w niemczech, czyli jak jest ładnie to znaczy, że dobrze.

Zwróć uwagę na zdjęcia próbek brytyjczyków, są trochę nierówne ale symetryczne. Mnie się udaje połączyć obie szkoły. Może dlatego, że młodo zacząłem jeździć po europie i przyswoiłem różne techniki zanim się zablokowałem na nauke.

Polecam wszystkim częste zmienianie pracy, wyjazdy,
  • Odpowiedz