Wpis z mikrobloga

@courso: trenuję, to daje mi odskocznię i radość. Chociaż przez chwilę naładuję się hormonami i pozytywnym myśleniem. Zajebiste jest też to, że kiedy z kimś rozmawiam na treningu to widzę, że ludzie normalnie się do mnie odnoszą i mnie szanują :)
@tomcio82: Przestań zawracać sobie głowę jej potrzebami. Im bardziej będziesz uległy wobec niej tym mniej szacunku będziesz miał w jej oczach. W sytuacji, w której obecnie jesteś najważniejszy jest Twój syn, potem Ty a na końcu Twoja żona. I tak sobie ustaw priorytety w życiu. Bo z tego co piszesz to najpierw jest ona, potem dziecko a na końcu Ty.