Wpis z mikrobloga

Sprawdzam sobie ja te Kobiety dyktatorów 2 no i mój ulubiony redaktor merytoryczny oczywiście znów przepuścił różne babole, ale to co teraz znalazłem po prostu mnie urzekło, otóż: "Kiedy na początku 1997 roku mąż [czyli bin Laden - przypis histeryk13] wyrusza, by walczyć z Sojuszem Pół-

nocnoatlantyckim
pod dowództwem Masuda..." No to by wynikało, że Masud stał na czele NATO ;). Oczywiście miało być Sojuszem Północnym. Ciekawe czy to dzieło autorki czy tłumaczki?

#histerykredaguje

#historia
  • 23
@histeryk_13: Gdyby nie wiązała mnie tajemnica służbowa, to chętnie sam bym opowiedział ze szczegółami, jakie rzeczy widywałem w książkach. Ostatnio w takiej jednej autobiografii pewnego pilota... Między innymi "dowódca eskadry (!!) Douglas Bader", "zestrzelony czołg" i zupełnie kuriozalna wypowiedź autora pod adresem Ernsta Gadermanna: "– Poważnie (!!!!!), moja prawa noga zniknęła!" (kto zna niemiecki, ten zrozumie owo kuriozum).

PS Za to, że regularnie publicznie opowiadasz takie rzeczy, to już teraz powinni
@CanisLupusLupus: Nie znam niemieckiego i nie sprawdzam książek tłumaczonych z niemieckiego. Chociaż znikające nogi są podejrzane. Zresztą tak po prawdzie, to takie rzeczy należą do kogoś kto sczytuje tekst a nie robi redakcję merytoryczną. No chyba, że Ty robisz tej językową.
@histeryk_13: Nie, to była redakcja merytoryczna. I błąd jest jak najbardziej merytoryczny, chociaż i językowy poniekąd też. Na tym polega całe kuriozum tego... potworka. ^.^

A poza tym zasada jest taka, że w którymś momencie książkę powinien przeczytać ktoś, kto nie zna języka oryginału.
@CanisLupusLupus: Tak, ale to już na samym końcu. Ja właśnie czytam tak te Kobiety dyktatorów dlatego mogę sobie pisać różne rzeczy, bo ja nie podpisuję na to umowy o redakcję, tylko to bodaj jako recenzje robię. Zatem recenzuję ;). Problem w tym, że redaktor merytoryczny to chyba jednak tej książki nie tylko, że z oryginałem nie porównał, ale jej zbyt dokładniej nie przeczytał (przypadek Masuda i NATO). No ale mniejsza z