[r.....6]

#matura2014 #matura

Mam taki problem - koleżanka chciała odebrać wyniki matury (poprawiała w tym roku), jedzie co swojej szkoły, a szkoła twierdzi, że nie ma tych wyników. Baba w sekretariacie nie może się zalogować na koleżanki konto - każe wyjaśniać w CKE. Co teraz robić, jak ma krótkie terminy rekrutacji na uczelnie i nie zna wyników?

[o.....a]

@reneq16: moze jednak warto wyjasnic w cke

[r.....6]

@osaaldona: No nie ma wyjścia, zadzwoni a jak nic to nie da to maile, korespondencja jakaś. Ale #!$%@?, jak może być taki burdel?

[o.....a]

@reneq16: a daleko macie do siedziby komisji? u mnie hitem byla nauczycielka, ktora zaspala(!) na decydujacy o ocenie sprawdzian, przewidziany na godzine, przyszla 10 min przed dzwonkiem.. oczywiscie musielismy go napisac. moglismy pojsc do dyrektora, ale zrobisz sobie tylko kose z nauczycielem. burdel jest, ale co zrobisz, nic nie zrobisz. powodzenia dla kolezanki :)

[e.....t]

@reneq16: nie do CKE, tylko do OKE powinna zadzwonić, wyników przez telefon na pewno nie podadzą, pewnie będzie trzeba złożyć jakiś wniosek. Jeśli i tak nie dostała świadectwa maturalnego, którego szkołą nie ma, to raczej coś jest nie tak

[r.....6]

@erytrocyt: Danke.