Wpis z mikrobloga

"Ja się czuję niewolnikiem, czuję się jak małe dziecko, w aptece nie wolno mi nawet sprzedać lekarstwa bez recepty! Ja, dorosły człowiek, nie mogę kupić lekarstwa bez recepty; za kogo ma mnie państwo?! Za idiotę

Jeśli ktoś pójdzie do apteki i zje tę półkę lekarstw i zdechnie, to bardzo dobrze! Jednego idiotę mniej." #cytatywielkichludzi #korwin #korwinnadzis
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@P100: potem sobie taki geniusz kupi pierwszy lepszy lek z półki aptecznej i zeżre całe opakowanie. Jak się nie ma wiedzy, to się zostawia to ludziom z wiedzą.
  • Odpowiedz
@qnebra: wiem, że ludzie to debile no ale nie wyobrażam sobie, że ktoś wchodzi do apteki i bierze pierwszy z brzegu lek, zresztą od czego jest farmaceuta
  • Odpowiedz
@qnebra: No i co z tego? Co z tego że zeżre całe opakowanie? Ludzie jakoś przekręcili przejmowanie się innymi ludźmi, to nie na tym powinno polegać. W czym ci to zaszkodzi że się debil zatruje? (może nawet lepiej)
  • Odpowiedz
@gkpl: w sprzedaży jest dużo substancji, którymi można otruć, nie potrzeba do tego leków i jak widać nikt nikogo nie truje
  • Odpowiedz
@P100: Tak teoretycznie pytam. To tak jak z tymi pasami w aucie, przecież na drodze nie jesteśmy sami: nasze ciało nie zapięte pasami może spowodować kolejny wypadek lub kogoś zabić.
  • Odpowiedz
@Vealheim: wtedy powie "recepty kłamio" i zeżre całe, bo on wie lepiej. Kurde, by uniknąć takiej sytuacji musiałby powstać Urząd Pilnowania Obywateli zatrudniający około piętnastu milionów ludzi. Na obywatela przypada jeden urzędnik.
  • Odpowiedz