Wpis z mikrobloga

Mogę z doświadczenia opisać kompetencję funkcjonariuszy ABW, bo byli u mnie w domu na początku tamtego roku :)

1. Pani najpierw próbowała przez kilka minut wpiąć pendrive do HDMI

2. Potem nie umiała obsługiwać worda, w końcu używając spacji i entera udało jej się zrobić tabulator i przerzucić kawałek tekstu na drugą stronę

3. Ich bloker nie obsługiwał pendrive powyżej 8GB, czyli zostawili mi tylko jeden 2GB a całą resztę zabrali :/

4. Ten jeden pendrive tak na prawdę miał 8GB, ale jako że otwierali go pod windowsem to nie widział on partycji ext4 :)

5. Sprawdzając kartę pamięci z aparatu znaleźli tylko zdjęcia, zniesmaczeni weszli do opcji folderów i wybrali pokaż ukryte pliki i foldery... prawie się posikałem ze śmiechu :D

Poza tym byli całkiem spoko, wbili o 7 rano kulturalnie pukając (pewnie dlatego że mam 2 braci w wieku 9,10 lat i nigdy wcześniej nie miałem żadnych problemów z prawem), ano i bardziej interesowało ich moje akwarium niż cała akcja :D

#aferapodsluchowa #abw #januszeinformatyki #windows #linux #uniwersalnytag #truestory
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@siper: Moim zdaniem wystarczy:

-Dysk internetowy z zaszyfrowanymi danymi, tylko że będzie wolny :/

-Dysk ukryty gdzieś w domu, tylko że będzie trudno dostępny i niepraktyczny :/

-Dysk WiFi ukryty gdzieś w ścianie z doprowadzonym zasilaniem, idealnie! :)
  • Odpowiedz
@skew: Chodzi mi bardziej o fakt zabrania np. telefonu, laptopa (dla niektórych może być narzędziem pracy i utrata go na jakiś czas może mieć złe skutki), a nie o same dane na nim, tym już się zająłem :P
  • Odpowiedz