Wpis z mikrobloga

Czy ktokolwiek z Was jest chorobliwie sentymentalny, a ma rodziców którzy notorycznie w----------ą stare rzeczy z dzieciństwa albo na śmietnik albo gdzieś do garażu gdzie potem są nie do odratowania? Najdalej pamięcią sięgam do gimnazjum kiedy matka zbierała z całego domu makulaturę i jakimś dziwnym przypadkiem zapakowała też MOJE czasopisma nie pytając mnie w ogóle o zdanie. Nie zwróciłem nawet na to uwagi bo sam pakowałem się na wakacje i dopiero po jakimś czasie zorientowałem się, że wszystkie moje czasopisma Click, Kaczory Donaldy i wiele innych przepadło bezpowrotnie. Na moje pytania dlaczego dostałem odpowiedź, że przesadzam a w ogóle to mogłem pilnować (tego co było w moim pokoju z którego nikt nie powinien nic zabierać?).

Drugą z rzeczy był mój stary komputer który chciałem sobie naprawić. Niestety niewielu młodych ludzi obecnie ma luksus pozostania w domu i trzeba bujać się po akademikach i miastach wojewódzkich. Miałem nadzieję, że chociaż mój ojciec nie będzie ruszał moich rzeczy, ale oczywiście komputer został w----------y z mojego pokoju do garażu z racji malowania i już nigdy na swoje miejsce nie wrócił. Później jeszcze z kolei mój monitor CRT który chciałem zachować na pamiątkę pod pozorem 'bo mi przeszkadzał'. Mój działający odstawiony na później monitor został oddany za darmo jako elektrośmieć.

W tym samym czasie mam wrażenie, że jednak rodzice z bogatszych domów mieli więcej szacunku do rzeczy swoich dzieci i ich pokoje zostały pozostawione takie jakie były od czasu gdy jechali na studia.

#przegryw #zalesie #przegrywpo30tce

zdjęcie poglądowe
matkaboskaw_klapie - Czy ktokolwiek z Was jest chorobliwie sentymentalny, a ma rodzic...

źródło: image

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach