Wpis z mikrobloga

@Ghuthek: Zdaję sobie z tego sprawę bo trochę znam to środowisko. Mam kuzyna, który prowadzi własną hodowlę i jest w to tak wkręcony, że po gołębie jeździł do Holandii i Belgii. Przez wakacje wywoziłem gołębie na pierwsze loty przed lotami konkursowymi. Mnie to nie wciągnęło, ale jak widzę zaangażowanie niektórych hodowców to wydaje mi się, że to bardziej uzależnia niż marihuanen ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz