Wpis z mikrobloga

@extralion: Nie wiem, czy dobrze zapamiętałem, ale jest chyba jakieś orzeczenie SN, które tworzy domniemanie, że osoba pod wpływem posiadała. Aczkolwiek chyba źle pamiętam, bo to byłaby paranoja.
  • Odpowiedz
@extralion: te orzeczenia to nie są źródła prawa, więc nie można mówić o zmianie prawa, a o zmianie linii orzeczniczej. Uchwała (ta stwierdzająca, że zażywanie też jest karalne) jest najważniejsza, bo wiąże pozostałe składy SN orzekające w podobnych sprawach. Ale nie wiąże innych sądów. Ale inne sądy z całą pewnością w praktyce będą się nią posługiwać.

Nigdy się nie musisz spowiadać policji jeśli jesteś podejrzanym.
  • Odpowiedz
@Quazu: stekelenburg2 mi trochę namieszał. Z tego co teraz rozumiem, policja nie może Ci nic zrobić, ale sprawa może trafić do sądu. A to już jakkolwiek fajne nie jest.
  • Odpowiedz
@Quazu: @extralion: fragment uchwały, o której tam pisałem:

Podsumowując te rozważania przyjąć należy, że żaden przepis usta-wy o przeciwdziałaniu narkomanii nie zawiera wprost sformułowanego zakazu używania (zażywania) tego rodzaju środków, czy substancji. Jednak tylko dlatego, że przepis taki jest po prostu zbędny. Zakaz taki wynika bo-wiem a contrario z regulacji określających od strony pozytywnej wypadki dopuszczalnego (legalnego) posiadania. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii nie przewiduje więc żadnego prawa podmiotowego
  • Odpowiedz