Wpis z mikrobloga

Dzień 12 #krolkasieodchudza

Na wadze 84,6. W sumie spadło 4,4 kg ;D

Zjedzone:

*musli

*japko

*warzywa + kotlet

*dwie kiełbaski z grilla

*koktajl owocowy (banan, truskawki, arbuz + jogurt naturalny)

W południe wybyłam z domu, żeby pobiegać, ale ledwo zaczęłam i rozbolał mnie brzuch (ech, być kobietą...). Mimo wszystko jakoś przebiegłam 2,2 km. I wieczorem standardowo rowerek stacjonarny, ale dzisiaj troszeczkę lepsze tempo i większy opór. W godzinę 32 km :).

Mimo, że mi się wydaje, że zjadłam dzisiaj aż nadto, to mój #niebieskipasek na mnie krzyczy, że za mało :(. Jakoś chyba źle reaguję na mięso, bo wydaje mi się potem, że pochłonęłam tyle kcal, że jutro będzie 2 kg więcej na wadze :/

#dieta #odchudzanie
  • 20
@WinyI:

Kolego jeżeli się nie znasz to nie gadaj. Tłuszcze też są potrzebne w diecie podczas redukcji wagi, jeżeli twierdzisz inaczej to proponuję podszkolić się w temacie. Z tego co widać po jej wpisach to tłuszczy i tak ma chyba za mało.

Co do kiełbasy z grilla to duża ilość tłuszczu się wytapia przecież :)
@WinyI: bilans ogólny musi wyjść na minusie i to się liczy

@Pantograf: to nie jest dużo patrząc na to z jakiej wagi schodzi. na początku zawsze szybciej bo jest z czego (przede wszystkim woda, ale nie tylko).

@krolka89: błagam, skończ z tym "japkiem" bo aż boli... i ogranicz owoce, to sam cukier. lepiej zjedz serek wiejski, albo chudy twaróg, zwłaszcza na wieczór
@KubKa: doczepiłaś się jabłka, gdy laska by schudnąć #!$%@? dwie kiełbachy z grila, no błagam! Zanim zacznie wzbogacac diete w białko, niech zrezygnuje z tuczącego, tłustego żarcia.