Wpis z mikrobloga

@mattheamos: "Antysemicka wypowiedź" - w tym momencie ręce mi opadły. Dziewczyna wypowiada swoją negatywną opinię o Żydach (nie oceniam czy opartą na faktach czy nie), ale wyraźnie zaznacza, że Żydzi to ludzie jak wszyscy inni, wyraźnie sprzeciwia się nienawiści względem nich oraz zaznacza, że jako chrześcijanin trzeba im wybaczyć wszystkie potencjalne winy. Nie ma tu namawiania do nienawiści, jest wręcz jej potępienie. A mimo to portal TVN24 uznaje, że ta wypowiedź
  • Odpowiedz
@grzegorz-zielinski: OK, według takiej definicji tą wypowiedź można uznać za antysemicką. Jednak przy takim postawieniu sprawy nie można uznać postawy antysemickiej za jednoznacznie negatywną, bo nie można zakładać, że nie mogą istnieć uzasadnione podstawy do niechęci względem Żydów.

Przykładowo: wg tej definicji ktoś wypowiadający się negatywnie o działaniach Żydów względem Palestyńczyków i z tego powodu darzący ich niechęcią, także musi zostać uznany za antysemitę.

Jednoznacznie negatywną postawą jest za to namawianie
  • Odpowiedz