Mundurowi "bezbronni", czyli o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy
W polskim ustawodawstwie nie żadnych podstaw prawnych do używania wobec agresywnych migrantów środków przymusu bezpośredniego, przez co funkcjonariusze SG i żołnierze strzegący granicy sprowadzeni zostają w wielu przypadkach do roli żywych tarcz mających ją chronić.
murison z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
trzeba tylko do tego woli i patriotyzmu
także widać, że nie mamy co liczyć na obecny impotentny rząd
https://wykop.pl/link/7457163/mundurowi-bezbronni-czyli-o-sytuacji-na-polsko-bialoruskiej-granicy/komentarz/124523979
Słyszałem taka opinię, że użycie środków przymusu bezpośredniego w tym broni jest możliwe na podstawie przepisów o służbie wartowniczej i patrolowej. Wydaje mi się, że mówienie o braku podstaw prawnych to wymówka, żeby nie wydać odpowiednich poleceń.
Jeden z punktów
„W przypadku, gdy zachodzi konieczność odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie uprawnionego lub innej osoby, a użycie siły fizycznej wobec osoby, o której mowa w ust. 1, jest niewystarczające lub niemożliwe, uprawniony może użyć innych środków przymusu bezpośredniego lub broni palnej”
USTAWA
z dnia 24 maja 2013 r.
o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej
Policjanci patrolujący granicę z pustymi kaburami bez BRONI !!
To jest kvrwa skandal!
Od kiedy policję obchodzą podstawy prawne?
Jakoś brak podstaw, jeszcze całkiem nie dawno temu, nie przeszkadzał im w robieniu łapanek na obywateli którzy wyszli z domu, przekazywaniu danych obywateli do sanepidu, robieniu nalotów na knajpy i zamykanie ich, karaniu za nienoszenie maseczek (gdy nie było nawet ustawy), gazowaniu obywateli podczas np strajku przedsiębiorców, czy pałowaniu podczas strajku