[michalxd21]

Te 15 lat temu Andy Carroll wydawało mi się że był czołowym angielskim piłkarzem, o czym świadczył fakt że był chociażby rekordem transferowym Liverpoolu swego czasu, a na boiskach Premier League rozegrał 250 spotkań. I mocno się zdziwiłem że w reprezentacji Anglii ten napastnik rozegrał jedynie 9 meczów w latach 2010-2012. Chyba trochę euro 2012 miało wpływ na to że sądziłem że ma ich co najmniej 40.

#mecz

[MarekKellemen]

@michalxd21: Wydawało ci się bo dużo za niego zapłacano. Tak naprawdę był pierwszym takim znanym średniakiem, prostoplastą megaprzeplacanych angielskich piłkarzy którzy mieli hype tylko ze względu na narodowość. Wcześniej mi się wydaje że takie pieniądze szły za piłkarzy światowej klasy lub ultra talenty jak Rooney

[michalxd21]

@MarekKellemen: no dobra, ale kto wtedy zasuwał w ataku Anglii? Sturridge? Welbeck?

[HansLanda88]

@michalxd21: @MarekKellemen: tam po prostu Newcastle ich wycyckało, bo w tym samym okienku LFC puściło Torresa do Chelsea.

[MarekKellemen]

@HansLanda88: Dokładnie tak

[Sylwiusz89]

@michalxd21: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jermain_Defoe Defoe np. 13 lat gry, 57 spotkań, 20 goli. Pamiętam go bardziej z różnych gierek o piłce nożnej niż z boiska. Musiałem odświeżyć kadrę na Euro 2012, bo pamiętałem ogra z MU i nikogo więcej. Był Bent, co wypadł przed samymi ME. Wayne i Welbeck. W sumie Welbeck też wybitnie jak na napastnika rzadko trafiał do bramki rywala @MarekKellemen Angole z bramką mieli jeszcze gorszy problem. David