Wpis z mikrobloga

@fenis: A przepisywanie leków na receptę to nie należy do obowiązków lekarza? Jeżeli komuś sumienie nie pozwala na wykonywanie wszystkich obowiązków lekarza/farmaceuty to niech się zajmie kopaniem rowów, albo inną robotą która nie będzie stała w sprzeczności z jego tzw. "sumieniem". Grubą kasę zarabiać to by chcieli, ale wywiązywać się ze swoich obowiązków to już nie?
Sprecyzuj pytanie, bo nie bardzo rozumiem odniesienie udziału państwa do cytowanego zdania.


@fenis: Bardziej chodziło mi o dalszą część wypowiedzi. Zastanawiam się po prostu w jaki sposób nowa prawica chciałaby rozwiązać takie problemy o jakich piszesz? Wiadomo, że lekarz składa przysięgę Hipokratesa, ma obowiązek itd. No, ale co jeżeli się z tego obowiązku nie wywiązuje? OK, wolny rynek mogę iść do innego lekarza. A jak już jakiś szarlatan mnie skrzywdzi to
@kovalski: Mój awatar nic nie wnosi do dyskusji. Bardziej popieram Wiplera i republikańskie rozwiązania.

Co do wybielania zębów - niestety, ale owo wybielanie w uzębieniu mieszanym jest przeciwwskazaniem. Rodzic może tego nie rozumieć, bo idiotów wielu łazi po tym świecie, ale lekarz to wiedzieć powinien, bo za spowodowanie stałego uszczerbku na zdrowiu grozi prokurator, a nie tylko powodztwo cywilne.
@fenis:

Jeśli lekarz jest prywatny, to oczywiście tak jest. Jeżeli jest państwowy, to ma na dwóch łapkach wykonywać polecenia klienta, bo ja na niego płacę w podatkach, i gówno mnie obchodzi czy wierzy w latającego potwora, czy w dziadka na chmurce.
@fenis:

Niby KNP, a jednak lewak - tak długo jak lekarz ma płacone z moich pieniędzy, tak długo ma spełniać swoje zadanie, nie obchodzą mnie jego prywatne poglądy, było sobie założyć prywatną klinikę.
@ruszka: Rozumiem, że oburza Cię przede wszystkim przymus płacenia składek zdrowotnych (mnie zresztą też irytuje, bo leczę się i tak prywatnie), bo wcześniej napisałeś:

Jeśli lekarz jest prywatny, to oczywiście tak jest.


Gdyby jednak znieść obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne i zamienić na prywatne, też wymagałbyś od lekarza, by robił to co Ty mu każesz, bo to Twoje pieniądze?

Bardzo dużo dziur widzę w Twoim rozumowaniu...